Nowy rok przyniesie wysokie stawki - co czeka Polskę i Europę?
2024-12-28
Autor: Agnieszka
Sytuacja geopolityczna na całym świecie zdaje się osiągać punkt zwrotny. Może to nie być tradycyjny konflikt zbrojny, ale zmiany są nieuniknione. Historycy z pewnością podzielą nasze czasy na „przed” i „po”, a każda taki moment ma potencjał przyspieszenia rozwoju lub, przeciwnie, marnotrawienia wysiłków lat.
Polska może wyjść z tego okresu z korzyściami. Już w minionym roku zauważono nas na liście krajów, które mogą skorzystać na rywalizacji między USA a Chinami, obok takich państw jak Wietnam czy Indonezja. Nasze atuty to doskonała lokalizacja oraz zdolność do przyciągania inwestycji i rozwijania handlu. Jednak to nie wystarczy – konflikty w naszym bezpośrednim sąsiedztwie mogą skutecznie odstraszać inwestorów i hamować rozwój.
Gdy spojrzymy na Europę, widać kryzys przywództwa. Niemcy stają przed wyborami, z rosnącym poparciem dla skrajnych sił, a Francja boryka się z niestabilnością polityczną. Unia Europejska nie jest w stanie zaspokoić potrzeb teraźniejszości ani porzucić starych podziałów między państwami członkowskimi. W wyniku tego, innowacyjność i konkurencyjność kontynentu zaczynają spadać.
Jednak Polska wyróżnia się swoją energią i przedsiębiorczością. Oczekujemy solidnego wzrostu gospodarczego do 2025 roku, w dużej mierze dzięki inwestycjom. Co ważniejsze, mamy w sobie ducha przedsiębiorczości, który po raz kolejny może zaskoczyć świat, porównując naszą reakcję w czasach pandemii.
Ciekawym bodźcem może być również nadchodząca półroczna prezydencja w Unii Europejskiej. Choć nie pozwoli to na bezpośrednie kształtowanie polityki Wspólnoty, umożliwi promowanie naszych narracji. W obliczu kryzysów, które dręczą Europę, jest to doskonała okazja, by wywalczyć lepsze warunki dla Polski.
Niezwykle ważne jest, abyśmy zjednoczyli siły wokół wspólnych celów i interesów. W obliczu nadchodzących wyborów, które mogą wywołać napięcia polityczne, kluczowe będzie skupienie się na polskich interesach narodowych, analogicznie do naszej postawy wobec wojny w Ukrainie. Współpraca pomiędzy rządem a nowo wybranym prezydentem jest absolutnie kluczowa.
Nie możemy zapominać o wojnie w Ukrainie, która ma dla Polski kolosalne znaczenie. Dotychczasowe wsparcie naszego kraju dla Ukrainy jest zauważalne, jednak długofalowy pokój będzie zależał od działań innych graczy na arenie międzynarodowej.
Musimy patrzeć w przyszłość z determinacją. Polska dysponuje wystarczającymi mocnymi kartami, by zwiększyć swoją siłę i wpływy w nadchodzących latach. Życzę sobie i wszystkim Polakom, aby nowy rok był czasem nie tylko wzrostu, ale i stabilizacji oraz spokoju.