Rozrywka

Niesamowita historia Daniela Olbrychskiego: krytyka, tramwaj i triumf na ekranie

2024-12-24

Autor: Magdalena

Film "Potop" w reżyserii Jerzego Hoffmana okazał się jednym z największych przebojów w historii polskiego kina, gromadząc aż 27 milionów widzów. W jednej z kluczowych ról wystąpił Daniel Olbrychski, jednak jego wybór na postać Andrzeja Kmicica spotkał się z falą krytyki ze strony publiczności.

Przed rozpoczęciem zdjęć aktor zmagał się z przytłaczającą krytyką, co ostatecznie wpłynęło na jego samopoczucie. W momencie, gdy wsiadł do tramwaju, usłyszał mnóstwo wulgarnych obelg pod swoim adresem. "Nie możemy jechać z tym skur*****m, co chce grać Jędrka Kmicia!" – usłyszał. Wspominał te chwile jako bezprecedensową "nagonkę", co z pewnością było dla niego trudnym doświadczeniem.

Mimo wsparcia, które Olbrychski otrzymał od ekipy twórczej, myślał poważnie o rezygnacji z pracy nad "Potopem" i skupieniu się na alternatywnej produkcji. W rozmowie z Kirkem Douglasem zapytał, czy oferta z Hollywood jest nadal aktualna. To, co usłyszał, całkowicie zmieniło jego spojrzenie na sytuację.

Rozmówca zadał mu pytanie, które stało się punktem zwrotnym: czy będzie w stanie znieść presję i podjąć się roli Kmicica mimo krytyki? Daniel, odpowiadając z przekonaniem, wyraził, że tak. Uważał, że rola została stworzona specjalnie dla niego, chociaż negatywne nastawienie niektórych widzów było dla niego zniechęcające.

"Daniel, mogę ci tylko pozazdrościć. To niesamowite, że praca aktora w twoim kraju budzi tak silne emocje. O mnie czasem piszą, że świetnie zagrałem, a czasem, że fatalnie. Ale nigdy nie zdarzyło się, że cały kraj mówił o mojej roli jeszcze przed jej premierą. Zagraj w tym filmie i zaimponuj publiczności!" – dodał Douglas.

Ostatecznie Olbrychski podjął stosowną decyzję, a jego gra w "Potopie" została pozytywnie odebrana po premierze. Publiczność doceniła jego talent, dzięki czemu stał się jednym z najbardziej rozpoznawalnych aktorów w Polsce. Pamiętacie, jak fenomenalnie zagrał Andrzeja Kmicica? Takie momenty w polskim kinie na długo zapadają w pamięć widzów!