Czesław Niemen, ikona polskiej muzyki, odszedł 17 stycznia 2004 roku, pozostawiając po sobie niezatarte ślady w sercach fanów i w historii polskiego rocka. Jego śmierć miała miejsce podczas VII Charytatywnego Balu Dziennikarzy, kiedy to Kora Jackowska ogłosiła tę tragiczną wiadomość. Wszyscy wiedzieli o jego ciężkiej chorobie, a jej emocjonalny występ z utworem 'Planety' stał się symbolicznym hołdem dla zmarłego artysty.

W trakcie ceremonii pogrzebowej, odbywającej się w kościele św. Karola Boromeusza w Warszawie, doszło do niespotykanego zjawiska. Ksiądz Andrzej Luter, który prowadził mszę, opowiedział o gęstym śniegu, który zaczął padać, a niebawem uderzył mocny piorun. To niecodzienne zjawisko, w atmosferze intensywnej żałoby, zostało zinterpretowane przez uczestników ceremonii jako znak eschatologiczny.

Niemen był nie tylko wybitnym muzykiem, ale również osobą, która miała ogromny wpływ na rozwój polskiej sceny muzycznej. Jego twórczość, w tym utwory takie jak 'Dziwny jest ten świat', 'Sen o Warszawie' czy 'Czas jak rzeka', na zawsze wpisała się w kanon polskiej kultury. Marek Sierocki, dziennikarz, wspomina chwile spędzone z Niemenem i twierdzi, że każda minuta z nim była wyjątkowym doświadczeniem obcowania z wielkim artystą.

Interesująco, 'Sen o Warszawie' stał się hymnem dla kibiców Legii Warszawa, co pokazuje, jak głęboki wpływ miała jego muzyka, nie tylko na scenie artystycznej, ale także w codziennym życiu ludzi. Czesław Niemen był postacią, która połączyła różne pokolenia i różne warstwy społeczne, dzięki czemu jego utwory są słuchane i cenione do dziś.

Pomimo swojej międzynarodowej kariery, Niemen nie osiągnął sukcesu na Zachodzie, co mogą być wynikiem barier językowych oraz specyficznego stylu jego twórczości, który mógł nie trafić w gusta zachodnich słuchaczy.

Czesław Niemen, zmarły w 2004 roku w wieku 65 lat, pozostaje symbolem artysty, który swoją twórczością zmienił oblicze polskiej muzyki i kultury.