Świat

Nagła zmiana kursu. Dlaczego żaden port nie chce przyjąć statku MV Ruby?

2024-09-24

Autor: Piotr

MV Ruby na Morzu Północnym

We wtorek statek MV Ruby znajdował się na Morzu Północnym, zmierzając w kierunku kanału La Manche. Administracje morskie Danii i Szwecji, które wcześniej zwołały sztaby kryzysowe z powodu planów wprowadzenia jednostki na Bałtyk, wstrzymały wszelkie przygotowania do jej przyjęcia.

Problemy z przyjęciem w portach

Pierwotnie MV Ruby miał przepłynąć przez cieśniny duńskie do portu w Kłajpedzie na Litwie, lecz nie uzyskał zgody tamtejszych władz ze względu na zagrożenie dla bezpieczeństwa. Odrzucono także wnioski o przyjęcie z innych portów, w tym w szwedzkim Göteborgu.

Kontrowersje związane z statkiem

Warto zwrócić uwagę, że według informacji podanych przez duńską gazetę "Information" oraz kolektyw śledczy Danwatch, statek jest kontrolowany przez libańską spółkę, której właściciele mają syryjskie korzenie i transportuje ładunki pochodzące z Rosji. MV Ruby jest zarejestrowany na Malcie, co wzbudza dodatkowe kontrowersje.

Inny statek i dodatkowe problemy

Nieprzypadkowo, inny statek, zmierzający do portu Las Palmas na Majorce, wypłynął z rosyjskiego portu Kandałaksza w obwodzie murmańskim, lecz osiadł na mieliźnie, co tylko potwierdza niebezpieczeństwa związane z jego operacjami. Ten statek udało się jednak doprowadzić do Tromsø w północnej Norwegii, gdzie port również odmówił przyjęcia.

Związki z NATO i wnioski eksperckie

Z nieoficjalnych informacji wynika, że MV Ruby przez kilka dni stał na kotwicy w pobliżu ważnej bazy lotniczej NATO w Andøya. Eksperci podkreślają, że związki statku z Syrią i Rosją mogą sugerować jego zaangażowanie w rosyjską wojnę hybrydową. Jacob Kaarsbo, analityk z duńskiego instytutu Think Tank Europe, zaznacza, że istotna jest jedność sojuszników, aby nie spoczywało na Danii ani Norwegii ciężar zwalczania tego problemu jako jednostek.

Przyszłość MV Ruby

W miarę postępu tych wydarzeń, komentarze międzynarodowe będą bardziej istotne niż kiedykolwiek. Czy MV Ruby to tylko kolejny statyk kryzysowy, czy może jest częścią większej układanki, która może wpłynąć na bezpieczeństwo całego regionu? Z pewnością będziemy śledzić dalszy rozwój sytuacji.