Nadchodzi wielka zmiana w pogodzie. Kiedy nastąpi "tąpnięcie"?
2024-11-05
Autor: Michał
Większość października upłynęła pod znakiem wyżów, co przełożyło się na minimalną ilość opadów. Także listopad rozpoczął się sucho, a w wielu regionach kraju nie spadł nawet milimetr deszczu od początku miesiąca. Więcej wilgoci odnotowano jedynie w Suwałkach, gdzie do tej pory spadło 17,6 mm deszczu.
Jednak wszystko wskazuje na to, że sytuacja wkrótce ulegnie zmianie. Do końca tygodnia prognozy nie przewidują znaczących opadów, ponieważ wciąż znajdujemy się pod wpływem wyżu odpowiedzialnego za słoneczną aurę, ale również gęste mgły. Zmiany rozpoczną się na początku przyszłego tygodnia wraz z nadejściem frontu atmosferycznego, który przyniesie niewielkie opady sięgające 5-7 mm w niektórych regionach. Co więcej, od drugiej połowy listopada zacznie intensywniej padać, a w trzeciej dekadzie miesiąca w całej Polsce możliwe jest nawet 150-190 proc. normy opadów.
Nie tylko listopad, ale także pierwsza dekada grudnia zapowiada się wilgotnie, co jest zaskakujące po tak suchym początku sezonu.
Od początku listopada weszliśmy w tzw. okres przedzimia, charakteryzujący się średnimi temperaturami dobowymi w zakresie 0-5°C. Taka sytuacja z pewnością utrzyma się w nadchodzących tygodniach, co oznacza, że nie musimy martwić się o nagłe uderzenie mroźnej zimy z opadami śniegu. Warto jednak pamiętać, że niskie temperatury mogą przyczynić się do powstawania silnych mgieł i mogą prowadzić do problemów z widocznością na drogach.
Nie zapominajmy również, że nadchodzące zmiany pogodowe mogą wpływać na nasze zdrowie. RCB ostrzega przed możliwym smogiem oraz zaleca ograniczenie aktywności na świeżym powietrzu w dni o złej jakości powietrza.
Śledźcie nas na bieżąco, ponieważ nadchodzące dni mogą przynieść prawdziwą rewolucję pogodową w Polsce!