Finanse

Nadchodzi krach? Guru światowej ekonomii ostrzega Francję!

2025-01-18

Autor: Marek

Główna postać w dziedzinie ekonomii, profesor Olivier Blanchard, wyraża alarmującą prognozę, mówiąc, że Francja zmierza ku kryzysowi finansowemu. — Absolutnie nie robimy tego, co jest potrzebne — podkreślił Blanchard, wskazując na niewłaściwe zarządzanie budżetem, które osiągnęło niebezpieczny punkt.

Francja, rozpoczynając nowy rok bez uchwałonego budżetu, znalazła się w nieznanej dotychczas sytuacji. Polityczna niestabilność, która doprowadziła do odwołania premiera Michela Barniera, wzmocniła obawy o przyszłość gospodarki. W 2022 roku deficyt budżetowy przekraczał 6,2% PKB, a plany Barniera drastycznego jego obniżenia spotkały się z silnym oporem opozycji.

Jego następca, François Bayrou, proponuje mniej radykalne, lecz wciąż ambicjonalne cele redukcji deficytu. Plany te obejmują umiarkowane podwyżki podatków oraz cięcia wydatków. Blanchard jednak podkreśla, że takie działania są niewystarczające: — To, co mogli zrobić, to niewiele, a to nie wystarczy — dodał.

Ekspert zaniepokojony jest także brakiem jakiejkolwiek zgody politycznej, która mogłaby doprowadzić do koniecznych reform. — Na razie francuskie partie nie są gotowe zaakceptować działań niezbędnych do naprawy sytuacji. Może potrzebujemy kryzysu budżetowego lub finansowego, aby partie polityczne w końcu zasiadły i podjęły odpowiednie kroki — zauważył Blanchard.

W kontekście nadchodzącego kryzysu, Francja, podobnie jak Polska, znajduje się pod ostrą lupą Unii Europejskiej w procedurze nadmiernego deficytu. Blanchard nie jest jednak optymistą co do efektywności Brukseli w wymuszaniu niezbędnych zmian: — Bruksela nie ma skutecznych narzędzi, które mogłyby zmusić Francję do większej odpowiedzialności finansowej. Tylko rynki mogą to uczynić — ocenił.

Obecna sytuacja gospodarcza we Francji pozostaje napięta. Brak politycznego konsensusu w sprawie reform budżetowych rodzi coraz poważniejsze obawy o przyszłość kraju. Czy Francja stanie w obliczu najgorszego kryzysu od lat? Czas pokaże, ale jedna rzecz jest pewna – sprawa jest pilna! W miarę jak deficyt rośnie, a polityczne impasy się utrzymują, przyszłość gospodarki francuskiej staje się coraz bardziej niepewna. Warto śledzić rozwój sytuacji, ponieważ może ona wpłynąć nie tylko na Francję, ale i na całą Europę!