W sobotę na stadionie w Rzeszowie odbyło się emocjonujące spotkanie, w którym Stal Rzeszów zmierzyła się z Pogonią Szczecin w ramach Pucharu Polski. Po dramatycznej porażce w finale Pucharu Polski z Wisłą Kraków, piłkarze Pogoni, z Kamilem Grosickim na czoło, przystąpili do tego meczu niezwykle zdeterminowani. Ciężar przegranej nie spoczywał tylko na nich, co jeszcze bardziej zwiększyło ich motywację do odniesienia zwycięstwa.

Portowcy od początku intensywnie rozgrywali piłkę. Już w I rundzie w podstawowym składzie Pogoni wystąpiło aż 8 z 11 zawodników, którzy niedawno pokonali Legię Warszawa. Efekt? Młodość Stali Rzeszów nie mogła nawiązać walki z doświadczonym rywalem. Choć goście drugiej ligi dali z siebie wszystko, to jednak Pogoń okazała się zbyt silna, a mecz zakończył się wyraźnym zwycięstwem 3:0 dla Szczecinian po bramkach Rafała Kurzawy, Efthymiosa Koulourisa oraz Wahana Biczachczjana.

Marek Zub, trener Stali, postawił na młodych zawodników, w tym aż sześciu młodzieżowców w składzie. Obok doświadczonego Sebastiana Thilla, który w przeszłości miał okazję występować w Lidze Mistrzów, młodszy zespół Stali miał szansę na niespodziankę. Niestety, mimo kilkunastu obiecujących akcji, w tym mocnym strzale Grosickiego, który uderzył w poprzeczkę, ich wysiłki nie przyniosły efektów.

Pomimo dominacji Pogoni, Rzeszowianie przez pierwsze 60 minut gry sprawiali wrażenie, jakby nie mogli odnaleźć swojego rytmu, co zmieniło się tylko w drugiej części meczu. Z czasem uwierzyli w swoje umiejętności, jednak i tak się to nie opłaciło. Pogoń wykazała się doskonałym wyczuciem w ofensywie. Kiedy Grosicki znów ruszył do akcji, osiemnastoletni Biczachczjan wykorzystał podanie i ustanowił wynik meczu na 3:0, zostawiając młodych zawodników Stali z bolesną lekcją i przemyśleniami na przyszłość.

Mecz Stali Rzeszów z Pogonią Szczecin to kolejny dowód na to, że doświadczenie w piłce nożnej naprawdę ma ogromne znaczenie. Rzeszowianie będą musieli ciężko pracować, aby w przyszłości konkurować z zespołami z górnej części Ekstraklasy.

Mecz zakończył się wynikiem Stal Rzeszów 0 – Pogoń Szczecin 3 (0:1). Bramki zdobyli: Kurzawa 24′, Koulouris 71′, Biczachczjan 85′.

Wielu kibiców Pogoni, którzy przebyli ponad 800 km, mogą być zadowoleni z występu swojej drużyny, która znów pokazuje, że potrafi grać na najwyższym poziomie w naszym kraju!