Telewizja Polska ogłosiła listę dziesięciu artystów, którzy będą walczyć o szansę reprezentowania Polski na Eurowizji 2025. Ważne osobistości z branży muzycznej, w tym Justyna Steczkowska, Daria Marx, Kuba Szmajkowski oraz Dominik Dudek, budzą wielkie emocje wśród fanów. Edycja konkursu, która odbędzie się w Bazylei, wciąż przyciąga uwagę zarówno w kraju, jak i za granicą.

Finałowy koncert wyłaniający zwycięzcę zaplanowano na 14 lutego. TVP, chcąc zaangażować widzów w wybór reprezentanta, postanowiła ponownie umożliwić im oddanie głosu.

W trakcie konferencji, na której ogłoszono kandydatów, wystąpił Michał Wiśniewski, lider zespołu Ich Troje, który sam również miał okazję reprezentować Polskę podczas Eurowizji. W rozmowie z dziennikarką omówił tegorocznych uczestników preselekcji.

Wiśniewski docenił Justynę Steczkowską, a także Janusza Radka oraz Kubę Szmajkowskiego, którego utwór określił jako "zacny". Jednak jego ocena piosenki Darii Marx była zdecydowanie mniej entuzjastyczna. "Na razie nie ma szału, dupy nie urwało, jak to mówią" – stwierdził, wskazując na przekombinowanie wokalne jako jedna z przeszkód.

Mówiąc o diwach, Wiśniewski nawiązał do Mariah Carey, podkreślając, że Steczkowska nie stosuje "udziwnień" na siłę, co daje jej przewagę. Pomimo krytyki, dodał, że będzie trzymał kciuki za Darię, ale jego faworytem pozostaje Dominik Dudek.

Kto według bukmacherów powinien reprezentować Polskę? Faworytka Edyty Górniak, zdaniem niektórych, znalazła się na ostatnim miejscu w ich typowaniach. Co przyniesie przyszłość Eurowizji 2025? Obserwujcie uważnie, bo emocje będą na pewno ogromne!