Media: Trump "zafiksowany" na punkcie prestiżowej nagrody. "Mówił, że na nią zasługuje"
2025-01-19
Autor: Michał
Marzenia Donalda Trumpa: CBS News informuje, że w ostatnich tygodniach podczas kolacji z Akie Abe, wdową po zamordowanym w 2022 roku byłym premierze Japonii Shinzo Abe, prezydent elekt miał rzekomo stwierdzić, że zasługuje na Pokojową Nagrodę Nobla. Jeden z doradców polityka ocenił, że nagroda ta jest "hiperfiksacją" Trumpa, która odżyła w trakcie jego starań na rzecz osiągnięcia porozumienia na Bliskim Wschodzie.
Donald Trump niejednokrotnie publicznie przekonywał, że powinien otrzymać to wyróżnienie. - Dali Obamie Nagrodę Nobla. On nawet nie wiedział, dlaczego ją dostał. Nadal nie wie. Został wybrany i ogłosili, że dostanie Nagrodę Nobla. Ja zostałem wybrany w znacznie lepszych i bardziej szalonych wyborach, ale to jemu przyznali tę nagrodę - powiedział w październiku podczas wiecu w Las Vegas.
Zgłoszenia: Donald Trump był już kilkukrotnie zgłaszany do Komitetu Noblowskiego przez różne osoby. Jedno z takich zgłoszeń wystosował w ubiegłym roku ukraiński parlamentarzysta Ołeksandr Mereżko. Twierdził, że Trump "wniósł znaczący wkład w pokój na świecie i może wnieść więcej w przyszłości". Jako przykłady podał jego uczestnictwo w porozumieniach między Izraelem a krajami muzułmańskimi podczas jego pierwszej kadencji oraz "położenie fundamentów pod międzynarodową koalicję wsparcia dla Ukrainy".
Procedura przyznawania nagrody: Laureata Pokojowej Nagrody Nobla wybiera Norweski Komitet Noblowski. Kandydata mogą zgłaszać parlamentarzyści, przywódcy państw oraz rektorzy uniwersytetów. Zaskakujące jest to, że przyznawanie tej prestiżowej nagrody budzi kontrowersje i dyskusje, nie tylko w środowiskach politycznych, ale także wśród szerokiej publiczności. Jakie będą dalsze konsekwencje związane z staraniami Trumpa o tę nagrodę? Czas pokaże.