
Masz Audi z 3-litrowym silnikiem? Przygotuj się na wydatki rzędu 14 tys. zł!
2025-09-12
Autor: Agnieszka
Szokujące koszty naprawy 3-litrowego diesla
Jeśli jesteś właścicielem auta z najnowszą generacją 3-litrowego silnika diesla, mamy dla Ciebie niepokojące wieści. Już po przejechaniu 90 tys. km, może być potrzebna kosztowna naprawa związana z czyszczeniem kolektora ssącego.
Czyszczenie kolektora? To nie takie proste!
Choć na pierwszy rzut oka czyszczenie kolektora ssącego brzmi jak prosta sprawa, to w rzeczywistości wymaga sporo pracy! Aby wydobyć aluminiowy kolektor, mechanik będzie musiał rozebrać niemal połowę samochodu. W tym celu trzeba m.in. zdjąć podszybie oraz odłączyć różnorodne elementy silnika. Czy wiedziałeś, że nawet demontaż turbosprężarki jest konieczny, żeby dotrzeć do ostatniej śruby mocującej?
Czas to pieniądz – dwudniowa operacja!
Sam proces czyszczenia kolektora jest dość szybki, jednak całe przedsięwzięcie trwa... aż dwa dni robocze! To 48 godzin, które jeden mechanik musi spędzić pod maską Twojego Audi. A to wiąże się z poważnymi kosztami.
ASO – nie licz na oszczędności!
I tu pojawia się kolejny problem. Nawet jeśli jesteś gotowy wydać pieniądze na czyszczenie, wybierając się do Autoryzowanego Serwisu Obsługi (ASO), musisz wiedzieć, że tam nie będą czyścić kolektorów – wymieniają je na nowe! A taki zabieg może pochłonąć nawet 14 tys. zł, łącznie z robocizną. I choć to kwota, która przyprawia o zawrót głowy, nie ma na co liczyć – to jedynym rozwiązaniem.
Nowoczesne silniki – skomplikowane i kosztowne
W przypadku nowoczesnych 3-litrowych silników diesla Audi napotykamy na dodatkowy problem: ich skomplikowana budowa. Wiele komponentów wymienia się zamiast naprawiać, co sprawia, że eksploatacja staje się coraz droższa. Fabryczne podejście skoncentrowane na wydaniu samochodu z salonu nie uwzględnia realnych problemów, z jakimi zmierzą się właściciele w późniejszym czasie. Zastanawiasz się, czy warto inwestować w takie auto?!