Premier przekazał kluczowe informacje dotyczące dostawy samolotów F-35 do Polski. Podkreślił, że bezpieczeństwo kraju oraz polskich pilotów jest priorytetem, zarówno w czasach pokoju, jak i kryzysu.

"Umowy sojusznicze są dla nas niezwykle ważne. Zrobimy wszystko, by nasi sojusznicy wypełnili swoje zobowiązania. Chcemy, abyście nigdy nie czuli się osamotnieni" – zaznaczył, dodając, że program modernizacji armii nie może ulec żadnemu opóźnieniu.

Tusk wyraził nadzieję, że Amerykanie dotrzymają terminów i przyznał: "Mamy nadzieję, że w maju pierwsza partia F-35 dotrze do Polski, co pozwoli nam z roku na rok czuć się coraz pewniej w kwestii naszej otwartości powietrznej i bezpieczeństwa."

Premier odniósł się także do niedawnych wydarzeń, które wzmocniły argumenty w rozmowach z sojusznikami. W nocy z wtorku na środę polska przestrzeń powietrzna została naruszona przez rosyjskie drony, co skłoniło do podjęcia działań obronnych.

"To należy traktować jako poważny sygnał do działania. Wzmacnianie naszej armii i ścisła współpraca ze Stanami Zjednoczonymi to klucz do bezpieczeństwa" – podsumował premier.