Rozrywka

Marcelina Zawadzka zmienia miejsce zamieszkania na spokojniejsze, zaskakujące sąsiedztwo

2025-01-17

Autor: Andrzej

Marcelina Zawadzka, znana osobowość telewizyjna, obecnie łączy swoje obowiązki w mediach z wychowaniem małego synka, Leonidasa, który przyszedł na świat 9 października 2024 roku. Od tego wydarzenia jej życie skupiło się na macierzyństwie, a gwiazda chętnie dzieli się swoimi doświadczeniami zarówno w Polsacie, jak i na Instagramie.

Zawadzka postanowiła wyprowadzić się z Warszawy, w której mieszkała od czasów nastoletnich. Razem z partnerem, Maxem Gloecknerem, przenieśli się do Sopotu, aby znaleźć spokojniejsze życie. Gloeckner, który przez wiele lat mieszkał w Dubaju, podkreślił, że Sopot oferuje bliskość morza i wyjątkową przyrodę, co pozwala im na odreagowanie stresów miejskiego życia.

"W Sopocie czuję, że odżyłam. Życie tutaj jest znacznie wolniejsze, a ja mogę spędzać więcej czasu z rodziną," mówi Zawadzka. Partnerka Gloecknerta dodała, że często podróżują po Polsce, odwiedzając miejsca z jej dzieciństwa, co dodatkowo ułatwiło im podjęcie decyzji o przeprowadzce.

W ich nowym sąsiedztwie zamieszkują również znane osobistości, takie jak Kasia Tusk i Marta Kaczyńska, córki prominentnych polityków. Zawadzka zauważyła, że chociaż sąsiadują z nimi, do tej pory nie miały okazji się zobaczyć, co wydaje się być całkowitym przypadkiem. "Nie znałyśmy się wcześniej i to jest rzeczywiście zaskakujące," dodała.

Zawadzka nie tylko dba o syna, ale również stara się odnaleźć równowagę pomiędzy życiem rodzinnym a karierą. Po jej powrocie do Warszawy, oczekuje się, że znów zagości na ekranach telewizyjnych, ale czy Sopot na stałe stanie się jej nowym domem? Czas pokaże!