Historyczna współpraca: Żołnierze Korei Północnej i Rosji na Placu Czerwonym!
2025-01-17
Autor: Anna
W nadchodzących obchodach 80. rocznicy Dnia Zwycięstwa, żołnierze Korei Północnej mogą po raz pierwszy w historii wziąć udział w paradzie na Placu Czerwonym w Moskwie, planowanej na 9 maja. Takie informacje pojawiły się w mediach, w szczególności w relacjach NHK, które informują, że obecność wojsk Kim Dzong Una na tych uroczystościach jest już "ustalona".
Z doniesień wynika, że do Moskwy przybędą dziesiątki północnokoreańskich żołnierzy. Wygląda na to, że nie tylko wezmą oni udział w paradzie, ale mogą także wystąpić na wydarzeniu muzycznym zaplanowanym na koniec sierpnia w stolicy Rosji.
Przypomniano również, że w zeszłym roku rosyjski minister obrony Andriej Biełousow gościł w Pjongjangu, co miało na celu umocnienie współpracy wojskowej między krajami. W trakcie wizyty, Biełousow zaprosił północnokoreańskie jednostki do wzięcia udziału w obchodach.
Minister podał, że na paradę zaproszono żołnierzy z 19 zaprzyjaźnionych państw, jednak nie ujawniono ich nazw. Do tej pory potwierdzono udział 10 z nich.
Współpraca między Rosją a Koreą Północną znacznie się zacieśniła po inwazji Rosji na Ukrainę. Po tej agresji Zachód postanowił marginalizować Moskwę, co skłoniło Rosję do sięgnięcia po sojusz z Pjongjangiem. Korea Północna dostarczała wsparcie militarne Rosji, w tym amunicję, co przekształciło się w aktywną współpracę militarną.
Obecnie podaje się, że około 10 tysięcy żołnierzy z Korei Północnej walczy w obwodzie kurskim przeciwko Ukrainie. Dodatkowo, oba narody podpisały traktat o wszechstronnym partnerstwie strategicznym, który wzywa do wzajemnej pomocy wojskowej w razie ataku na jedno z państw.
Warto zauważyć, że ta rosnąca współpraca wojskowa między Rosją a Koreą Północną wzbudza zaniepokojenie na arenie międzynarodowej, zwłaszcza w kontekście napięć związanych z wojną na Ukrainie oraz kontrowersyjnych programów zbrojeniowych Pjongjangu.
Czas pokaże, jakie będą konsekwencje tej współpracy dla stabilności regionalnej i globalnej.