Maja Bohosiewicz, znana polska celebrytka, ostatnio zrezygnowała z kariery aktorskiej, aby skupić się na rozwijaniu swojego biznesu oraz działalności w mediach społecznościowych. Obecnie prowadzi również program na Netflixie "Love Never Lies", co znacząco wpływa na jej sytuację finansową. Celebrytka często podkreśla, że chociaż mogłaby już nie pracować, motywuje ją ambicja i pasja do nowych wyzwań.

Ostatnio Maja skrytykowała kontrowersyjnego influencera, który głosił, że "biedę dziedziczy się tak łatwo jak bogactwo", nazywając tę teorię "po*ebaną".

Mimo swoich sukcesów, Maja w przeszłości miała poważne problemy finansowe, tracąc aż 1,5 miliona złotych na skutek oszustwa. Obecnie walczy o odzyskanie swoich pieniędzy, a według jej słów, właściciele firmy odzieżowej, z którą współpracowała, używali tych funduszy na spłatę swoich długów.

Maja Bohosiewicz padła również ofiarą próby wyłudzenia danych finansowych. Na szczęście jednak udało jej się zablokować nieautoryzowane działania i ostrzegać innych. W jednym z postów w mediach społecznościowych zaprezentowała dowody na oszustwo, które mogło zakończyć się tragicznie.

Celebrytka niedawno przeprowadziła się do słonecznej Hiszpanii, gdzie cieszy się życiem w swoim stylowo urządzonym domu. Maja chętnie dzieli się z internautami wnętrzami swojej willi, co przyciąga jeszcze większą uwagę fanów.

Ostatnio Maja postanowiła otworzyć się przed swoimi obserwatorami i zdradzić sekrety dotyczące pielęgnacji skóry, które pozwalają jej cieszyć się młodzieńczym wyglądem. W piątek zorganizowała sesję pytań i odpowiedzi, w trakcie której przekazała, jakie zabiegi wykonuje regularnie.

Zaskoczeniem dla wielu okazało się, że na pierwszym miejscu wymieniła botoks, który stał się jednym z jej ulubionych zabiegów. W odpowiedzi na pytanie internautki, Maja wymieniła również inne metody pielęgnacji, takie jak: 1. Botoks 2. Vital injector (precyzyjna mezoterapia) 3. Green sea peel 4. Prophilo 5. Oczyszczanie wodorowe

Maja nie szczędzi czasu na pielęgnację swojej cery, co wzbudza podziw, ale także rodzi pytania o zdrowie i długoterminowe skutki takich zabiegów.

Celebrytka podkreśla, że jej inwestycja w urodę to nie tylko chęć wyglądać dobrze, ale także sposób na dbałość o siebie oraz poczucie pewności siebie. Jak widać, dbanie o skórę to kosztowna sprawa, która jednak przynosi jej wymierne efekty.