Wprowadzenie

W tym nowym, emocjonującym odcinku "M jak miłość" (1826), Marcin Chodakowski stanie przed trudnym wyborem. Ostatecznie zdecyduje się na kontakt z bliskimi, jednak w rozmowie z Martyną podzieli się swoimi wątpliwościami. Pomimo, że ma możliwość zapomnienia dzięki zdjęciom i wspomnieniom, ciągle nie jest pewny, czy wróci do dawnego życia.

Cytat Marcina

"Może jakoś to wszystko się poukłada. Pamiętaj, że jestem i będę z tobą. We wszystkim ci pomogę" – mówi Marcin, ale Martyna zadaje pytanie, które zostawia go w zakłopotaniu: "A my? Co z nami?".

Zdarzenie kryminalne

Kiedy Jakub odnajduje zaginionego, sytuacja staje się jeszcze bardziej skomplikowana. Po wezwaniu policji, Marcin zostaje postawiony w trudnej sytuacji. Policja zaczyna zadawać lekarkę "niewygodne" pytania, na co Marcin decyduje się skłamać, by osłonić Martynę i ukryć fakt, że doznał urazu.

Interrogacja policji

"Jeśli wiedziała pani, że ma amnezję, dlaczego nie zasugerowała pani, żeby zgłosił się na policję?" – pyta przesłuchujący funkcjonariusz.

"Sugerowałam. Nie chciał, więc... Człowiek potrzebował pomocy, chciał zostać parę dni i został" – odpowiada Martyna.

Amnezja Marcina

Mimo całej tej sytuacji, Marcin nie pamięta, co tak naprawdę się wydarzyło. "Nie pamiętam niczego. Ani tego, co się ze mną stało, ani jak dotarłem do leśniczówki. Przypominam sobie tylko, jak prosiłem Martynę o pomoc" – wyznał.

Podsumowanie odcinka

Nowy odcinek "M jak miłość" zapewnia widzom wiele emocji i niepewności, co do przyszłości bohaterów. Jakie decyzje podejmie Marcin? Czy wybór między miłością a rodziną będzie dla niego łatwy? Odpowiedzi na te pytania przyniesie wtorek, 5 listopada o godzinie 20:55 na antenie TVP2.