Kraj

Lądek-Zdrój po katastrofalnej powodzi: Błoto, zniszczenia i walka o odbudowę [ZDJĘCIA]

2024-09-15

Lądek-Zdrój, popularne uzdrowisko w Kotlinie Kłodzkiej, zmaga się z ogromnymi zniszczeniami po dramatycznej powodzi, która nawiedziła miasto. W sobotę Biała Lądecka zalała kilka ulic, a najgorsze nadeszło w niedzielę, gdy w wyniku pęknięcia tamy w Lądku-Stroniu Śląskim, powódź spustoszyła uzdrowiskową miejscowość.

W niedzielę na ulicach można było zobaczyć błoto, szlam i porozrzucane przedmioty domowe, w tym fragmenty mebli, drzewa, a nawet elementy styropianu. Im bliżej rzeki, tym sytuacja była gorsza. Zauważalne były liczne zniszczenia, w tym połamane domy oraz zniszczona, zabytkowa restauracja. Pesymizm mieszkańców potęgował widok fragmentów ich życia, które zostały wystawione na widok publiczny przez brak ścian.

Dziennikarze PAP spotkali matkę z nastoletnim synem, którzy ewakuowali się do części uzdrowiskowej. Kobieta relacjonowała, że ich mieszkanie, znajdujące się na pierwszym piętrze, nie zostało zalane, podczas gdy w sąsiadującym lokalu woda sięgała kolan.

Jak podkreślił jeden z mieszkańców, Ryszard, który od lat 70. mieszka w Lądku-Zdroju, dobrze pamięta powódź z 1997 roku, ale przyznaje, że obecna sytuacja jest znacznie gorsza. „Ludzie sobie pomogą i odbudujemy to miasto” - powiedział z nadzieją, mimo wszechobecnych zniszczeń.

Powódź zniszczyła niemal wszystkie mosty w mieście, w tym wiekowy most św. Jana, który był znany ze swojej solidności i legendy, że do jego budowy użyto kurzych jaj. Niestety, nie przetrwał on tej katastrofy.

Wieczorem w mieście nie było wody, a prąd dostępny był tylko w niektórych częściach. Łączność telefonii komórkowej również zawiodła, a mieszkańcy musieli wychodzić na wyższe tereny, aby móc wykonać połączenia alarmowe.

Sytuacja w Lądku-Zdroju jest dramatyczna, ale mieszkańcy stawiają czoła wyzwaniom. W akcji pomocowej biorą udział zarówno władze lokalne, jak i organizacje non-profit, które starają się zorganizować pomoc dla najbardziej poszkodowanych. W tym trudnym czasie kluczowe będzie wsparcie i solidarność społeczności, które razem odbudują swoje domy i miasto.