Książę Harry ponownie znalazł się w centrum uwagi, a wszystko przez zdjęcie, które opublikował na oficjalnej stronie jednego ze swoich projektów. Choć temat dotyczy zdrowia, to jednak internauci zwrócili uwagę na coś zupełnie innego – jego fryzurę oraz spekulacje dotyczące ewentualnych zabiegów przeszczepu włosów.

Na zdjęciu, które zostało zamieszczone w kontekście zdrowia psychicznego, widoczna była gęsta fryzura syna króla Karola III. To jednak stoi w jawnej sprzeczności z obrazami, które krążyły w ostatnich latach, na których widać, że Harry miał wyraźne prześwity na głowie. Czyżby zaledwie prosty zabieg stylizacyjny czy może głębsza interwencja?

Internauci zaczęli intensywnie analizować historię fryzury księcia, przypominając sobie o licznych zniknięciach włosów, które były na przestrzeni lat zmienne. Wiele osób spekuluje, że gęstość włosów na jego głowie może być wynikiem użycia różnych preparatów optycznie zagęszczających, specjalnych spraye maskujących prześwity lub po prostu cyfrowego retuszu zdjęć.

Nie bez znaczenia jest fakt, że spekulacje na temat przeszczepu włosów pojawiły się już kilka lat temu. Krytycy twierdzili, że około 2017 roku Harry miał poddać się operacji, by odtworzyć linię włosów. Od tego czasu niejednokrotnie pojawiały się zdjęcia, które mogły sugerować, że dzieje się coś podejrzanego z jego fryzurą.

Co gorsza, pewne kontrowersje dodatkowo wywołuje fakt, że w niektórych ujęciach włosy księcia wydają się ciemniejsze niż jego naturalny, rudy kolor. Te obserwacje nie umknęły uwadze zatroskanych fanów, którzy śledzą każdą zmianę wyglądu swojego ulubieńca.

Tak więc, co dokładnie wydarzyło się, by wywołać tę burzę w szklance wody? Czy to tylko sprytne triki stylizacyjne, które mają na celu ukrycie problemów z włosami, czy faktycznie Harry miał coś do ukrycia? Czas pokaże, ale jedno jest pewne – fryzura księcia Harry'ego oznacza znacznie więcej niż tylko zwykłe włosy!