Finanse

Wiceminister Szyszko krytykuje nową dyrektywę klimatyczną UE. "Grozi ubóstwem wielu Polakom"

2025-01-09

Autor: Magdalena

Nowe zasady ETS2 w Polsce

Nowe zasady dotyczące ETS2, które zostały przyjęte przez Unię Europejską w 2022 roku, budzą coraz większe kontrowersje w Polsce. Wiceminister klimatu i środowiska, Szymon Szyszko, ostrzega, że wprowadzenie obecnej formy tego mechanizmu może prowadzić do pogorszenia sytuacji finansowej wielu obywateli.

Obciążenia dla mniej zamożnych

— Obecny kształt ETS2 nieproporcjonalnie obciąża osoby mniej zamożne oraz mniej rozwinięte regiony. Dlatego uważam, że nie powinien on wejść w życie w planowanym terminie — stwierdził Szyszko podczas jedno z ostatnich wystąpień.

Napięcia społeczne i Zielony Ład

Minister zwrócił uwagę na widoczne napięcia społeczne związane z kosztami Zielonego Ładu, które mogą prowadzić do protestów i odmiennych stanowisk w rządzie. Zaznaczył, że sukces transformacji energetycznej powinien polegać na poprawie jakości życia Polaków.

Korzyści z transformacji energetycznej

— Transformacja energetyczna ma sens tylko wtedy, gdy przynosi realne korzyści dla społeczeństwa — dodał. Podkreślił znaczenie przełożenia ETS2, aby umożliwić dłuższe konsultacje i dostosowanie mechanizmu tak, aby rzeczywiście wspierał rozwój, a nie wprowadzał obywateli w biedę.

Zielona transformacja a konkurencyjność gospodarki

Szyszko przedstawił również, że ideą zielonej transformacji jest nie tylko zabezpieczenie środowiska, ale także zwiększenie konkurencyjności polskiej gospodarki. Warto zauważyć, że w trakcie jej wdrażania ważnym krokiem ma być rozwój polskich farm wiatrowych na Bałtyku, które finansowane są z Krajowego Planu Odbudowy.

Polityka energetyczna UE

Wiceminister zwrócił także uwagę na niekonsekwencje w polityce energetycznej Unii, które dotyczą zwłaszcza energetyki jądrowej i gazowej. Zauważył, że UE musi lepiej zrozumieć jakie źródła energii są rzeczywiście 'zielone'.

Obawy społeczne dotyczące ETS2

Plany wprowadzenia ETS2 w obecnej formie budzą niepokój nie tylko wśród polityków, ale także wśród obywateli. Według raportów, w przypadku wykorzystania gazu do ogrzewania, średnie dodatkowe koszty dla rodzin mogą wynieść ponad 6 tys. zł do 2030 roku, co dla wielu może być równoznaczne z wprowadzeniem w trudną sytuację finansową.

Przewidywane wzrosty cen

Eksperci obawiają się także, że przez pierwsze lata wprowadzenia ETS2 ceny paliw mogą wzrosnąć o około 40 groszy na litrze, co jeszcze bardziej obciąży polskie gospodarstwa domowe.

Apel o odroczenie ETS2

W związku z tą sytuacją, Szyszko apeluje o odroczenie wprowadzenia ETS2, aby dać sobie czas na skonstruowanie mechanizmu, który będzie sprzyjał rozwojowi, a nie ubożeniu Polaków. W przeciwnym razie, transformacja energetyczna, która powinna być szansą, stanie się niebezpieczną pułapką dla wielu rodzin w Polsce.