
Krzysztof Zalewski: Odkrycie więzi z ojcem w obliczu tragedii
2025-08-24
Autor: Andrzej
Muzyczny talent zaszczepiony przez matkę
Krzysztof Zalewski, urodzony 24 sierpnia 1984 roku, od najmłodszych lat był zafascynowany muzyką. Jego pasję zaszczepiła mu matka, która sama wychowywała go i wspierała w artystycznych dążeniach, zapisując go do szkoły muzycznej. Młody Zalewski stawiał pierwsze kroki w branży muzycznej, zdobywając popularność po wygranej w drugiej edycji "Idola".
Tragiczne wydarzenie z dzieciństwa
Jednak jego dzieciństwo zostało naznaczone dramatycznym wydarzeniem. W 1997 roku matka Krzysztofa zachorowała na nowotwór mózgu. W rozmowie z Plejadą muzyk wspomina tamte trudne dni: "Na początku, gdy miałem 13 lat, towarzyszyły mi ogromne emocje. Często płakałem, ale później musiałem stłumić łzy i skryć je głęboko w sobie. W przeciwnym razie bym zwariował".
Nawiązanie relacji z ojcem
W obliczu tej tragedii, Zalewski po raz pierwszy nawiązał kontakt z ojcem, Stanisławem Brejdygantem, którego dotychczas znał jedynie z opowieści. "Uważałem go za erudytę i bohatera", przyznał w wywiadzie dla "Twojego Stylu". Z czasem relacja między nimi stała się bardziej autentyczna, a Brejdygant, znany aktor i reżyser, zaczął aktywnie uczestniczyć w życiu syna.
Ojciec i bracia: nowa rodzinna więź
Zalewski mówi dzisiaj o ojcu z szacunkiem, zauważając, że odziedziczył po nim talent do zapamiętywania tekstów. "Mogę wyjść na scenę i zaśpiewać piosenkę, wystarczy, że ją przeczytam" - mówi. Kolejnym istotnym momentem było poznanie przyrodniego brata, Igora Brejdyganta, starszego o 13 lat, z którym spotkał się po raz pierwszy w 2002 roku, podczas finału "Idola".
Braterska więź
Pierwsze chwile były pełne milczenia, aż w tle zagrał utwór Pink Floyd, co przełamało lody. Choć widywali się sporadycznie, z czasem ich relacja zbliżyła się. Dziś bracia mają regularny kontakt i dzielą się wspomnieniami oraz pasjami.
Sztuka jako terapia
Krzysztof Zalewski nie ukrywa, że jego osobiste doświadczenia mają ogromny wpływ na jego twórczość. Relacje z ojcem oraz bratem, mimo trudnych fundamentów, stały się dla niego źródłem inspiracji i siły.
Bliskie więzi w rodzinie
Obecnie artysta cieszy się bliskim kontaktem z 88-letnim ojcem oraz bratem Igorem. "Kiedy zapytałem ojca, czy to dobry pomysł, bym został aktorem, wyraził swoją opinię, ale nigdy mnie nie naciskał" - podkreśla Krzysztof, dodając, że ich relacja przeszła już wiele i jest w dobrym miejscu.