
Oburzenie wokół żony Bruce'a Willisa: Co takiego zrobiła, że musiała się tłumaczyć?
2025-08-31
Autor: Anna
Trudna diagnoza Bruce'a Willisa
Wiosną 2022 roku świat obiegła informacja o zakończeniu kariery Bruce'a Willisa z powodu jego problemów zdrowotnych. Rodzina aktora ujawniła, że zmaga się z afazją, jednak w lutym 2023 roku pacjenci usłyszeli, że cierpi na otępienie czołowo-skroniowe – agresywną i nieuleczalną chorobę neurodegeneracyjną.
Emma Heming, żona Bruce'a, podczas forum Women's Alzheimer’s Movement opowiedziała o traumatycznym dniu, kiedy usłyszała diagnozę męża. "Wyszliśmy z gabinetu lekarskiego z pustym spojrzeniem i broszurą w dłoni. Czułam się zagubiona i pełna strachu" – wyznała.
Wyzwania codzienności
46-letnia Emma musiała przejąć odpowiedzialność za dom i wychowanie ich córek: 13-letniej Mabel Ray i 11-letniej Evelyn Penn. "Nasza przyszłość zniknęła, a ja zostałam sama z wyzwaniami, które były dla mnie trudne do zrozumienia" – opowiada.
Kontrowersyjna decyzja żony Willisa
W niedawnym wywiadzie dla "ABC" Emma przyznała, że ze względu na bezpieczeństwo Bruce'a przeniosła go do jednopiętrowego domu, gdzie zajmują się nim specjaliści. Jednak regularnie odwiedza go z dziećmi.
"To była najtrudniejsza decyzja w moim życiu" – mówiła, co wzbudziło publiczną kontrowersję. Internauci wyrazili swoje oburzenie, a ona musiała wydawać specjalne oświadczenie, aby wyjaśnić swoje wybory.
Obrona przewodniczącej rodziny
Emma nie trzymała się z dala od krytyki; w swoim komunikacie podkreśliła, że ocena jej działań jest często krzywdząca dla ludzi, którzy nie doświadczyli opieki nad bliską osobą w podobnej sytuacji. "Ludzie często są zbyt osądzeni, gdyż nie znają trudności, przez jakie przechodzą opiekunowie" – stwierdziła.
Nowa misja Emmę: budowanie wspólnoty
Mimo trudności, Emma postanowiła kontynuować dzielenie się swoimi doświadczeniami. "Mówiąc głośno o tych zmaganiach, możemy stworzyć więzi z innymi, którzy borykają się z podobnymi problemami" – wyjaśniła.
"Dzieląc się moimi przeżyciami, pragnę budować głębszą więź z ludźmi, którzy rozumieją tę drogę" – podsumowała, podkreślając wagę społecznych związków w trudnych chwilach.