Andrzej Duda ogłosił, że w tej chwili nie jest w stanie udać się na południe Polski, gdzie wystąpiły poważne powodzie. Zapewnił jednak, że złoży wizytę na terenach dotkniętych klęską, gdy sytuacja się ustabilizuje.

Prezydent Duda wskazał, że jego priorytetem jest zapewnienie pomocy tam, gdzie jest to najbardziej potrzebne. Wyraził nadzieję, że po ustąpieniu zagrożenia, będzie mógł udać się do mieszkańców poszkodowanych regionów. "Zrobię to niezwłocznie, gdy tylko minie stan bezpośredniego zagrożenia" - stwierdził.

Jacek Siewiera, szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego, podkreślił w programie "Graffiti" w Polsat News, że wizyta prezydenta w aktualnej sytuacji mogłaby spowodować niepotrzebne zaangażowanie służb, które w tej chwili koncentrują się na udzielaniu pomocy.

Prezydent jest jednak aktywnie zaangażowany w pomoc dla poszkodowanych. Kancelaria Prezydenta oraz BBN przygotowały transport 18 ton wody, żywności i produktów higienicznych, mający dotrzeć do potrzebujących jak najszybciej. Duda zapowiedział również, że udostępni ośrodek w Wiśle dla dzieci, które mogą potrzebować wsparcia w tej trudnej sytuacji.

W swoim apelu do Polaków, prezydent wezwał wszystkich obywateli, szczególnie tych z regionów, które nie ucierpiały, do wsparcia ofiar powodzi. "Apeluję do przedsiębiorców i do wszystkich ludzi dobrej woli, aby wspierali poszkodowanych, jak tylko mogą" - mówił Duda.

Na południu Polski przebywają także inni politycy. Premier Donald Tusk, minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz, minister infrastruktury Dariusz Klimczak oraz minister spraw wewnętrznych Tomasz Siemoniak aktywnie uczestniczą w działaniach kryzysowych. Również Jacek Siewiera, szef BBN, bierze udział w sztabie kryzysowym, gdzie koordynuje wysiłki mające na celu pomoc mieszkańcom dotkniętym przez powódź.

Służby ratunkowe nadal pracują na obszarach dotkniętych katastrofą, a sytuacja w niektórych miejscowościach pozostaje napięta. Mieszkańcy Wrocławia i okolic mają przed sobą kolejne dni pełne niepewności, ponieważ fala powodziowa wciąż przyciąga uwagę mediów oraz służb ratunkowych. Zachęcamy wszystkich do śledzenia sytuacji i wspierania działań pomocowych.