Niestety, bardzo niepokojące wieści napłynęły z Cypru. Grzegorz Krychowiak, były pomocnik reprezentacji Polski, doznał poważnej kontuzji mięśniowej tuż po rozpoczęciu meczu z Omonią Nikozja. Jego ostatni występ w barwach Anorthosisu trwał jedynie 22 minuty, zanim musiał opuścić boisko.

34-letni zawodnik, który od września gra na Cyprze, wszedł do drużyny z każdym dniem stając się kluczowym elementem jej układanki. Krychowiak podpisując kontrakt 28 września po długich trzech miesiącach poszukiwań, szybko zyskał uznanie. Debiutował już 5 października, a od tej pory zagrał w większości spotkań, jedynie raz musząc pauzować z powodu żółtej kartki.

Jednak teraz, po urazie, czeka go długotrwała przerwa od grania, która wymusi na nim opuszczenie czterech do sześciu tygodni. Informacje te niepokoją zarówno fanów, jak i trenerów Anorthosisu, ponieważ kontuzja może poważnie wpłynąć na jego szanse na nowy kontrakt. Jego umowa wygasa 31 maja, a taka przerwa w grze znacząco utrudni mu poszukiwania nowego miejsca w zespole.

Sytuacja drużyny także nie jest najlepsza. Anorthosis po 17 kolejkach zajmuje 17. miejsce w tabeli cypryjskiej ekstraklasy, mając zaledwie 24 punkty. Kierunek zmiany jest konieczny, aby zawodnicy mogli walczyć o miejsce w pierwszej szóstce i zyskać szansę na eliminacje do europejskich pucharów.

Kontuzja Krychowiaka to nie tylko wyzwanie dla drużyny, ale również dla niego samego. Jego osobista przyszłość w piłce nożnej stoi pod znakiem zapytania, a kibice z niecierpliwością czekają na szczegółowe informacje dotyczące jego stanu zdrowia oraz możliwego powrotu na boisko.