Finanse

Kredyty hipoteczne: Czy w 2025 roku czekają nas obniżki rat?

2024-12-28

Autor: Katarzyna

Prezes NBP, Adam Glapiński, podczas grudniowej konferencji prasowej odniósł się do decyzji Rady Polityki Pieniężnej (RPP), która postanowiła utrzymać stopy procentowe na dotychczasowym poziomie. Wygłoszona przez niego wypowiedź miała wyraźnie jastrzębi charakter, co może budzić niepokój wśród kredytobiorców.

Glapiński zaznaczył, że obniżenie stóp procentowych nie jest pewne, a sytuację na rynku powinny regulować zmiany w polityce rządowej. Wskazał na ustawę ograniczającą wzrost cen energii, która stawia przed NBP nowe wyzwania. Propozycja mrożenia cen prądu do września 2025 roku staje się trudna do interpretacji, a niewiedza o przyszłości tych cen ma wpływ na decyzje dotyczące polityki pieniężnej.

Zespół analityczny mBanku zauważył, że niejednoznaczne komunikowanie decyzji NBP może negatywnie wpływać na gospodarkę. Eksperci przewidują, że gdyby decydowano o stawkach procentowych na podstawie ANALIZY inflacji, kredyty hipoteczne mogłyby być tańsze już w marcu 2025 roku.

Dla aktualnych kredytobiorców jest to jednak czas na refleksję. Osoby z kredytem hipotecznym na kwotę 400 000 zł obecnie płacą ratę w wysokości 2924 zł. Jeśli stopy procentowe rzeczywiście spadną, od czerwca 2025 roku mogłoby to wynieść 2702 zł, co w przeciągu roku dałoby oszczędność na poziomie 2664 zł. Kredytobiorcy z zobowiązaniem na 600 000 zł także mogą liczyć na obniżenie miesięcznej raty o 332 zł do 4053 zł. Z kolei przy kredycie 300 000 zł różnica to 166 zł miesięcznie.

Nie wszyscy eksperci są jednak optymistyczni co do przyszłości obniżek. Wiceprezes NBP, Maria Kightley, wskazuje na ograniczone możliwości RPP w 2025 roku, zwracając uwagę na rosnące płace i stabilizację inflacji. Inni, jak Cezary Kochalski, prognozują, że jedynie marzec 2025 roku może być realnym terminem na potencjalne obniżki.

Niezależnie od scenariuszy, analitycy jednogłośnie zauważają, że RPP powinna ostrożnie podchodzić do polityki monetarnej, biorąc pod uwagę globalne czynniki oraz decyzje innych banków centralnych, aby nie osłabić polskiego złotego i nie pogorszyć sytuacji eksporterów.

W związku z nadchodzącymi wyborami prezydenckimi może być także istotne, jak retoryka NBP będzie ewoluować. Rada Polityki Pieniężnej może mieć przed sobą trudne decyzje, które będą miały poważne konsekwencje dla gospodarki. Kredytobiorcy oraz przyszli klienci banków powinni być gotowi na różne scenariusze, bo sytuacja na rynku zmienia się dynamicznie.