
Koszmar w czasie lotu: pasażerowie ratowali się butelkami!
2025-09-01
Autor: Tomasz
Awaria toalet w samolocie Virgin Australia
Pasażerowie lotu Virgin Australia z Bali do Brisbane doświadczyli prawdziwego koszmaru podczas podróży, która miała miejsce w czwartek, 28 sierpnia. Na pokładzie samolotu Boeing 737 Max 8 doszło do poważnej awarii: wszystkie trzy toalety przestały działać!
Trudne warunki techniczne
Już przed startem jedna z toalet była wyłączona z użytku, jednak pomimo ograniczonego wsparcia technicznego na lotnisku w Denpasar, załoga zdecydowała się na wystartowanie. Niebawem po starcie, awarii uległy również pozostałe toalety. Pasażerowie przez blisko dwie godziny nie mieli możliwości skorzystania z łazienki.
Niezwykłe rozwiązanie dla pasażerów
W obliczu tej kryzysowej sytuacji, personel pokładowy zasugerował pasażerom, aby korzystali z butelek, co wzbudziło liczne oburzenie i nieprzyjemności. Co gorsza, z jednej z niedziałających toalet zaczęła wydobywać się ciecz, co jeszcze bardziej pogorszyło warunki na pokładzie.
Przeprosiny i rekompensaty od linii lotniczych
Rzecznik Virgin Australia potwierdził, że podczas lotu wystąpiły "problemy techniczne". Przeprosił pasażerów za zaistniałą sytuację i zapewnił, że linia kontaktuje się z poszkodowanymi, oferując vouchery na przyszły lot, odpowiadające wartości feralnej podróży.
Czy historia się powtórzy?
To incydent, który przypomina inne sytuacje w branży lotniczej. W marcu samolot Air India z Chicago do Delhi był zmuszony zawrócić po tym, jak osiem z dwunastu toalet zostało zatkanych, co doprowadziło do aż 10 godzin spędzonych w powietrzu. Co takiego dzieje się w świecie lotnictwa?