Patryk Kun, piłkarz Legii Warszawa, nie opuści klubu tej jesieni! Po fiasku rozmów z Bruk-Betem Termalicą Nieciecza, 30-latek wylądował w rezerwach, co jest ogromnym zaskoczeniem dla kibiców.

Z Legią od 2023 roku

Kun, który trafił do Legii w 2023 roku z Rakowa Częstochowa, miał być przyszłym liderem drużyny po odejściu Filipa Mladenovicia. Zgarnął trzyletni kontrakt, ale jego marzenia szybko zaczęły się rozpadać.

Konkurencja nie zostawia mu szans!

Po przybyciu Rubena Vinagre, Patrykowi coraz trudniej było wywalczyć sobie miejsce w podstawowej jedenastce. W obecnym sezonie rozegrał zaledwie cztery mecze, co jest wynikiem katastrofalnym jak na kogoś, kto miał zbudować pozycję w drużynie.

Transfery, które zmieniły sytuację

Dodatkowo, Legia wzmacniała się innymi zawodnikami, jak Arkadiusz Recę, co tylko potwierdziło, że dla Kuna nie ma miejsca w pierwszym zespole. Ostateczna decyzja o skreśleniu go z kadry na rozgrywki PKO BP Ekstraklasy oraz Ligi Konferencji zapadła w sierpniu.

Bez porozumienia z "Słonikami"

Mimo nadziei na transfer do Termaliki, FootballScout poinformował, że negocjacje miesiąc temu zakończyły się niepowodzeniem. Teraz Kun będzie musiał zaakceptować grę w rezerwach Legii, która rywalizuje w Betclic 3 Lidze, co oznacza spadek do czwartego poziomu rozgrywkowego.

To szokujący zwrot akcji dla zawodnika, który marzył o znaczącej roli w klubie. Jakie plany mają piłkarze Legii na sezon? Czas pokaże!