Reprezentacja Polski zakończyła wrześniowe zgrupowanie z szerokim uśmiechem. Jan Urban, nowy selekcjoner, zaskoczył wszystkich, zdobywając cztery punkty w dwóch meczach – remisując 1:1 z Holandią i pokonując 3:1 Finlandię. Biało-Czerwoni mają teraz przewagę nad Finlandią i z determinacją dążą do baraży o mundial.

Jerzy Engel nie ma wątpliwości!

Jerzy Engel, były selekcjoner reprezentacji, w rozmowie z RMF FM wyraził swoje pozytywne odczucia po pierwszym zgrupowaniu pod wodzą Urbana. - Kluczowe było uwolnienie potencjału zawodników, który jest całkiem spory. Urban to zrobił - powiedział Engel.

Jak dobry lekarz!

Engel przyrównuje Urbana do lekarza, który znalazł antidotum na problemy drużyny. Podkreśla, że tylko polski trener mógł dotrzeć do psychiki graczy, uwalniając ich wewnętrzny potencjał i przekładając to na wyniki. - To przyniosło efekty w postaci czterech punktów - dodał.

Lewandowski wraca i wszystko gra!

Były selekcjoner odniósł się również do sytuacji z Robertem Lewandowskim, który znów nosi kapitańską opaskę. - Tematu sporu o opaskę już nie ma. Zespół z nowym kapitanem funkcjonuje doskonale - stwierdził Engel.

Stabilność to klucz!

Angażując się w analizę strategii, Engel podkreślił, jak ważne jest dawanie trenerom odpowiedniego czasu na wdrożenie swoich planów. - Nie można co chwilę zmieniać taktyki. Zespół potrzebuje stabilności oraz czasu na aklimatyzację - powiedział.

O piłkarzach, którzy wyróżnili się w ostatnich meczach

W trakcie wywiadu Engel podkreślił również rolę innych zawodników. Mówił o Matty'm Cashu, który jego zdaniem był kluczowy w ostatnich meczach. - Jego bramka w Holandii to był strzał nie do obrony, a Piotr Zieliński, mimo trudnej sytuacji klubowej, spisuje się znakomicie w reprezentacji. Również Jakub Kamiński pokazał postępy - zakończył Engel.