Kraj

Koniec darmowego przejazdu na autostradzie A1. Od stycznia 2025 wracają opłaty!

2024-12-31

Autor: Ewa

Już od 1 stycznia 2025 roku kierowcy aut osobowych i motocykli będą zmuszeni do płacenia za przejazd autostradą A1 AmberOne. Informację tę przekazała spółka Gdańsk Transport Company, która zarządza odcinkiem między węzłem Rusocin a węzłem Nowa Wieś, w pobliżu Torunia.

"Opłaty za przejazd pozostaną na tym samym poziomie co przed wprowadzeniem zwolnienia w 2023 roku" - przekazał koncesjonariusz. Oznacza to, że za przejazd całym płatnym odcinkiem autostrady o długości 152 km kierowcy będą musieli zapłacić 29,9 zł.

Warto przypomnieć, że korzystający z manualnej opłaty (gotówką lub kartą) powinni pobrać bilet przy wjeździe na autostradę i uiścić opłatę na bramce przy zjeździe. Użytkownicy zarejestrowani w systemie AmberGO będą mogli przejeżdżać bez zatrzymywania się, gdyż opłaty zostaną pobrane automatycznie.

Decyzja rządu zmienia sytuację na drogach. Powodem powrotu opłat jest decyzja Zjednoczonej Prawicy, która zniosła opłaty na państwowych odcinkach autostrad przed wyborami parlamentarnymi w 2023 roku. W 2024 roku całkowity koszt zniesienia tych opłat wyniósł około 248 milionów złotych, które pokryli podatnicy.

Warto zauważyć, że rząd Donalda Tuska przedłużył okres obowiązywania zniesionych opłat do końca 2024 roku, tak więc po tej dacie kierowcy znowu będą musieli sięgać po portfele na odcinku A1.

"Kwestia opłat będzie dalej analizowana w Ministerstwie Infrastruktury, zwłaszcza w okresie wakacyjnym" - dodała Anna Kordecka, rzeczniczka prasowa GTC. Rząd już wcześniej sygnalizował, że planuje wprowadzenie opłat na innych odcinkach autostrad, co budzi obawy kierowców.

O spodziewanych zmianach mówił również Andrzej Adamczyk, minister infrastruktury w rządzie PiS, wskazując na niezbędność wprowadzenia opłat na kolejnych odcinkach autostrad, gdyż nie stać nas na ich bezpłatne utrzymywanie do nieskończoności. W związku z tym, wszyscy podróżujący po Polsce muszą być gotowi na dodatkowe koszty podróży. Oczekiwania mówią o wzrostach liczby płatnych dróg ekspresowych i autostrad w nadchodzących latach.