Finanse

Kolejny niemiecki gigant w tarapatach. Tysiące ludzi mogą stracić pracę!

2024-11-03

Autor: Michał

Stefan Hartung, dyrektor generalny firmy Bosch, ogłosił, że przedsiębiorstwo nie zrealizuje swoich celów gospodarczych w 2024 roku. W tej chwili planowane są zwolnienia ponad 7 tysięcy pracowników w Niemczech, a istnieje możliwość, że ta liczba wzrośnie w najbliższej przyszłości. Hartung dodał: - W tej chwili nie mogę wykluczyć, że będziemy musieli dalej dostosowywać zasoby kadrowe.

Firma Bosch, znana przede wszystkim z produkcji podzespołów dla branży motoryzacyjnej, takich jak tarcze i klocki hamulcowe, czujniki oraz systemy bezpieczeństwa, wygenerowała w 2023 roku niemal 92 miliardy euro przychodów. Hartung podkreśla, że przewidywany zwrot ze sprzedaży na 2023 rok wyniesie 4 proc., co jest spadkiem w porównaniu do 5 proc. w roku ubiegłym, a firma dąży do osiągnięcia 7 proc. na rok 2026.

W ciągu ostatnich miesięcy Bosch ogłaszał plany redukcji miejsc pracy na całym świecie. Zwolnienia w Niemczech mają dotyczyć głównie obszarów związanych z zaopatrzeniem branży motoryzacyjnej oraz działu narzędzi, a także spółki zależnej BSH, zajmującej się sprzętem gospodarstwa domowego.

W międzyczasie Bosch planuje także jedno z największych przejęć w historii firmy. W ramach strategii rozwoju w sektorze pomp ciepła i klimatyzacji, Bosch przejął irlandzką firmę Johnson Controls za imponującą kwotę 7,4 miliarda euro. To znaczący krok, który ma na celu wzmocnienie pozycji Boscha na dynamicznie rozwijającym się rynku odnawialnych źródeł energii.

Zwolnienia w Boschu czy przejęcia? Co to oznacza dla przyszłości firmy? W obliczu wyzwań, przed jakimi stoi koncern, wiele osób zastanawia się nad stabilnością zatrudnienia i przyszłością całej branży. Sytuacja na rynku pracy w Niemczech jest coraz bardziej niepewna, co wywołuje obawy o przyszłość tysięcy pracowników.