Finanse

Kierowcy będą musieli głębiej sięgać do portfeli. Ceny paliw rosną w alarmującym tempie!

2024-11-10

Autor: Ewa

Od początku listopada tego roku prowadzona jest na rynku paliw alarmująca tendencja wzrostowa. Analitycy e-petrol.pl wskazują, że ceny hurtowe paliw, zwłaszcza olejów, osiągnęły szokujące wartości. W ciągu ostatniego tygodnia ceny benzyn w rafineriach wzrosły o około 63 zł na 1000 litrów (1,36 proc.), zaś olej napędowy podrożał o 92,6 zł, a opałowy aż o 110 zł na 1000 litrów.

Prognozy dla kierowców są niekorzystne. Eksperci przewidują, że średnia cena benzyny 95 może osiągnąć poziom 5,94-6,06 zł za litr, a diesel 6,07-6,19 zł za litr. Właściciele pojazdów z instalacjami LPG także muszą przygotować się na wzrosty - ceny autogazu mogą wzrosnąć do 3,04-3,12 zł za litr.

Wzrost cen paliw jest skutkiem nie tylko krajowych uwarunkowań, ale również wydarzeń międzynarodowych, takich jak ostatnie wybory prezydenckie w USA. Obecna cena ropy Brent oscyluje wokół 75 dolarów za baryłkę, z tendencją spadkową ku 74 dolarom. Analitycy zauważają, że polityka nowej administracji amerykańskiej, szczególnie w kontekście zwiększenia produkcji krajowej, może wpłynąć na obniżenie cen ropy. Inwestorzy mają również nadzieję, że nowa ekipa rządowa przyczyni się do stabilizacji sytuacji na Bliskim Wschodzie, co mogłoby zakończyć konflikty podnoszące ceny surowca.

Zwiększone koszty paliw z pewnością wpłyną na codzienne wydatki kierowców, którzy będą musieli zaciągnąć przysłowiowy pas bezpieczeństwa w swoich finansach. Czy w obliczu rosnących cen paliw i inflacji, jesteśmy gotowi na dodatkowe wydatki? W ostatnich miesiącach kierowcy doświadczyli już wielu podwyżek, a kolejne mogą znacząco podnieść koszty codziennych dojazdów. Jeżeli myślicie, że Wasze portfele zdołają przetrwać tę próbę, lepiej przygotujcie się na więcej!