Nadzwyczajna mobilizacja w Paryżu w związku z meczem Francji z Izraelem w Lidze Narodów może budzić niepokój. Obrazki z ulic Paryża nie napawają optymizmem, ponieważ władze miasta zdecydowały się na drastyczne ograniczenia dotyczące pojemności obiektu. Policja oraz inne służby zostały zmobilizowane w nadzwyczajnym stanie, aby zapewnić bezpieczeństwo podczas czwartkowego spotkania, które rozpocznie się o godzinie 20.45.

Na trybunach Stade de France ma pojawić się jedynie garstka fanów z Izraela, mimo że władze aplikowały do obywateli, aby nie podróżowali do Francji w obawie przed eskalacją przemocy. To wydarzenie może być tylko wstępem do większych problemów, gdyż napięcia w Paryżu ostatnio narastały.

Dla kibiców Jastrzębskiego Węgla mecz z Lewskim Sofia ma kluczowe znaczenie, a atmosfera w hali z pewnością będzie intensywna i emocjonalna. W miarę jak emocje rosną na boisku, również w Paryżu sytuacja jest napięta, a wszyscy z niecierpliwością oczekują, jak potoczą się te dwa odrębne, ale jednocześnie tak bliskie wydarzenia sportowe.