Prof. Aaron Ciechanover, izraelski biolog i laureat Nagrody Nobla w dziedzinie chemii z 2004 roku, podkreśla, że mimo iż ludzie mogą wkrótce żyć dłużej niż 115 lat, zbliżamy się do granic możliwości ludzkiego organizmu. W rozmowie z PAP zaznacza, że przedłużanie życia wiąże się z istotnymi konsekwencjami społecznymi i etycznymi.

Zdaniem profesora, obecnie medycyna przechodzi rewolucję dzięki rozwojowi medycyny personalizowanej. "Jesteśmy świadkami rewolucji: rozwija się medycyna spersonalizowana. Do niedawna medycyna była w pewnym sensie uniwersalna. Teraz staramy się zrozumieć przyczyny chorób, co pozwala na bardziej dostosowane i skuteczne terapie" - wyjaśnia noblista.

Postęp naukowy, w tym sekwencjonowanie DNA i programy takie jak AlphaFold, umożliwiają identyfikację mutacji i projektowanie leków. Jak mówi Ciechanover, "możemy określić strukturę praktycznie wszystkich białek, w tym zmutowanych, które powodują choroby".

Jednak rozwój nauki stawia przed społeczeństwem nowe wyzwania, zwłaszcza związane z kwestiami etycznymi. Sekwencjonowanie DNA niesie za sobą pytania o prywatność i wpływ na życie rodzinne i zawodowe pacjentów. "Wszystko to rodzi wiele wyzwań etycznych i społecznych" - zauważa profesor.

Wraz z wydłużającą się średnią długością życia pojawia się także nowe spektrum chorób, takich jak nowotwory czy choroba Alzheimera, o których istnieniu jeszcze sto lat temu nie mieliśmy pojęcia. Ciechanover zauważa, że "główne przyczyny zgonów w zachodniej cywilizacji to choroby, o których 100 lat temu nie wiedzieliśmy. Nasi współcześni naukowcy dążą do ich łagodzenia, aby poprawić jakość życia, a nie tylko jego długość".

Średnia długość życia w krajach rozwiniętych wzrosła o około 60 procent, co jest zasługą zarówno postępu naukowego, jak i technologicznego. Czy ludzie w przyszłości będą żyć jeszcze dłużej? Ciechanover nie przewiduje radykalnych zmian, chociaż długość życia prawdopodobnie nadal będzie rosła. "Prawdopodobnie zbliżamy się do granic możliwości ludzkiego organizmu, które wynoszą około 100-110 lat" - mówi.

Profesor angażuje się także w edukację młodych naukowców, widząc w tym spłatę długów wobec swoich mentorów. "Edukacja to klucz do rozwoju społeczeństwa. Wykształceni ludzie lepiej dbają o siebie i swoje rodziny, a nauka i technologia napędzają dzisiaj gospodarki wielu krajów" - dodaje.

Warto zastanowić się, jakie nowe wyzwania przyniesie rozwój technologii medycznych i jak wpłynie na nas słynne powiedzenie "żyj długo i szczęśliwie". Co z naszymi wartościami, społecznymi normami i rodzinami w obliczu tak ogromnych zmian? Wszyscy musimy być gotowi na zmiany, które nadchodzą.