Jak wyglądają napięte relacje jurorów "Must Be The Music"? Szokujące szczegóły!
2024-11-13
Autor: Tomasz
Powrót "Must Be The Music"
"Must Be The Music" powraca na nasze ekrany! To kultowe talent-show, które zyskało ogromną popularność w Polsacie, powraca po ponad ośmioletniej przerwie w wiosennej ramówce stacji. Dyrektor programowy Edward Miszczak ogłosił tę ekscytującą nowinę podczas Polsat Hit Festival w maju bieżącego roku.
Zmiany w składzie jury
W składzie jurorskim zaszły ogromne zmiany. Maciej Rock, który pełnił rolę prowadzącego od samego początku, został na swoim miejscu, ale Paulina Sykut-Jeżyna została zastąpiona przez Patrycję Kazadi i Adama Zdrójkowskiego. Nowe twarze zasilają również grono sędziów, co wprowadza świeży powiew do programu.
Nie zobaczymy już Adama Sztaby, Elżbiety Zapendowskiej ani Kory. Piotr Rogucki oraz Wojciech "Łozo" Łozowski także nie powrócą po wielu edycjach, które były z nimi związane. Wyjątkowo w tym roku oceniać występy uczestników będą Natalia Szroeder, Sebastian Karpiel Bułecka, Dawid Kwiatkowski i Miuosh.
Napięcia w jury
Jednak nie wszystko w nowym składzie jury wygląda różowo. Pojawiły się już plotki o napięciach i konfliktach pomiędzy jurorami, a szczególnie iskrzyć ma między Miuoshem a Karpielem Bułecką. Raper postanowił jednak szybko zdementować te wiadomości, twierdząc, że między nimi panuje świetna atmosfera, a nawet dzielą podobne gusta muzyczne.
"Dawid mi to wysłał i umieraliśmy ze śmiechu z tej informacji. Nic takiego nie miało nigdy miejsca. Z Sebastianem świetnie się dogadujemy i dobrze rozumiemy" - mówił w rozmowie z Jastrzab Post.
Rywalizacja i podziw
Jednak prawdziwe napięcia dają o sobie znać głównie w relacji Miuosza z Natalią Szroeder. Oboje współpracowali razem nad wspólnym utworem. Miuosh wyznał, że najczęściej rywalizuje z Natalią, ponieważ znają się najdłużej. "Z Sebastianem się lubimy, a z Natalią potrafimy ze sobą konkurować" - dodał artysta.
Zaskakujące jest również to, jak Miuosh wyraził się o Karpielu-Bułeckiej. "Sebastian to kawałek mojej młodości. Zespół Zakopower zawsze szanowałem i dalej szanuję. Jego miłość do folku to coś, co doceniam" - powiedział.
Z kolei o Natalii mówił z wielkim podziwem: "Jej kawałki od lat grają u mnie w domu, a moja córka je uwielbia".
Inspiracja i oczekiwanie na nową edycję
Co więcej, nawet skoro Miuosh przyznał, że Dawid Kwiatkowski nie jest muzycznie blisko jego gustu, dostrzega w nim coś inspirującego. „Jest młodym artystą, którego czas na scenie jest naprawdę porażający. Życzę mu dalszych sukcesów i odkrywania własnego stylu" - skomentował.
Przed nami nowa edycja "Must Be The Music" i już teraz możemy się spodziewać nie tylko utalentowanych uczestników, ale także emocjonujących relacji w jury!