Miłość między Magdaleną Zawadzką a Gustawem Holoubkiem rozkwitała powoli i z każdym dniem nabierała intensywności. Para pobrała się w 1973 roku, a ich historia zaczęła się pięć lat wcześniej.

Aktorka wspomniała w podcaście "WojewódzkiKędzierski" o swoim związku z Holoubkiem, podkreślając, że to mężczyzna powinien walczyć o serce swojej wybranki. Zawadzka przyznała, że zakochiwanie się w Gustawie trwało około roku, co było dla niej niezwykle ważnym procesem.

Ich pierwsze spotkanie miało miejsce w 1962 roku na planie filmu "Spotkanie w Bajce", jednak miłość nie pojawiła się od razu. W kolejnych latach parę często łączyła wspólna praca, co zacieśniało ich relację. W 1978 roku na świat przyszedł ich syn Jan, który stał się dla nich ogromną radością i spełnieniem.

Zawadzka ujawnia także, że oboje mieli cechy wspólne, które sprawiały, że idealnie się rozumieli. "Roztargnienie było jedną z naszych cech, które nas łączyły. Obaj musieliśmy podejmować różne działania, aby nie zapomnieć o ważnych sprawach. Miałam swoich własnych metod na pamięć, co często stawało się tematami żartów" – mówiła aktorka.

Niezwykłe są także anegdoty związane z ich codziennym życiem. Zawadzka wspomina, jak kiedyś Holoubek prowadził auto bez prawa jazdy, a po złapaniu ich przez milicję, udało jej się uniknąć kłopotów. "Jego zachowanie było zabawne, a ja udałam, że nic się nie dzieje. Dzięki mojej asertywności, udało nam się uniknąć mandatu" – relacjonowała.

W jednym z wywiadów aktorka wyznała, że nigdy wcześniej nie doświadczała miłości od pierwszego wejrzenia. "Muszę kogoś dobrze poznać, poczuć tę chemię. W przypadku Gustawa trwało to nieco dłużej, ale gdy już mnie oczarował, wiedziałam, że to ten jedyny" – dodała.

Jak widać, historia ich miłości jest nie tylko romantyczna, ale i pełna zaskakujących momentów. Gustaw Holoubek, będący ikoną polskiego teatru i filmu, przyciągnął uwagę Zawadzkiej swoją pasją i oddaniem, co zakończyło się pięknym małżeństwem. Ich relacja pokazuje, jak ważne są zrozumienie i wsparcie w miłości. Historia Magdaleny i Gustawa z pewnością będzie inspirować wielu!