Jagiellonia Białystok wciąż poszukuje następcy Nene. Leon Flach nie będzie tym wybranym!
2025-01-16
Autor: Jan
Jagiellonia Białystok ogłosiła ostatnio swój pierwszy transfer w zimowym oknie, a nowym zawodnikiem drużyny został Leon Flach, były młodzieżowy reprezentant Niemiec oraz USA, co wprowadza świeżość do środka pomocy. Jednak w klubie z Podlasia wciąż trwają poszukiwania zawodnika, który mógłby w odpowiedni sposób zastąpić zmarłego na dziesiątym etapie profesjonalnej piłki nożnej Nene.
Leon Flach został przyjęty z dużymi nadziejami, a jego transfer zbiegł się w czasie z odejściem kluczowego gracza, Nene. Niestety, w międzyczasie Jagiellonię opuścił również Aurelian Nguiamba, który z powodu problemów pozasportowych musiał opuścić zespół. Flach ma za zadanie zwiększyć rywalizację w sekcji defensywnych pomocników, co jest kluczowe dla dalszego rozwoju zespołu.
Warto zauważyć, że Leon Flach, mając zaledwie 23 lata, ma już za sobą cztery lata gry w MLS, co czyni go interesującym nabytkiem. W klubie FC St. Pauli rozegrał kilka meczów w 2. Bundeslidze, a jego wartość na Transfermarkt sięga około trzech milionów euro. Niemniej jednak, jego obecność w Ekstraklasie zaskakuje wielu obserwatorów.
Jednak pojawia się pytanie - dlaczego Flach, który jest zawodnikiem defensywnym, nie był brany pod uwagę jako następca Nene? Nene był graczami o profilu box-to-box, zdolnym do dynamicznej gry w ataku, co w przeciwieństwie do Flacha, który według ekspertów amerykańskiego rynku jest klasyczną szóstką - defensywnym pomocnikiem.
Analiza porównawcza obu zawodników ujawnia kilka interesujących różnic. Flach przewodzi w aspektach obronnych, takich jak odbiory piłki czy ograniczanie szans na zdobycie bramki przez rywali. Statystyki wskazują, że w ostatnim sezonie Flach miał mniej strat niż Nene, ale część z tego wynikała z jego bardziej defensywnego stylu gry.
Jednakże, przy porównaniu do innych pomocników w MLS, Flach utrzymuje się na dobrym poziomie w aspektach obronnych, ale niekoniecznie w grze ofensywnej. Jeśli Flach wzmocni swoją intensywność w pressingu, może stać się wartościowym członkiem zespołu obok Tarasa Romanczuka, którego w przyszłości może być potrzebne zastąpienie.
Dodatkowo, dyrektor sportowy Jagiellonii Białystok, Łukasz Masłowski, nie wyklucza kolejnych transferów. Koncentruje się jednak na dwóch głównych priorytetach - pozyskaniu defensywnego pomocnika oraz zawodnika na prawe skrzydło.
Czy Jagiellonia zdoła znaleźć idealnego następcę Nene? Czas pokaże, jednak fanów klubu czekają emocjonujące chwile w nadchodzących tygodniach!