Dnia 3 września na antenie TVN zadebiutował 14. sezon "Top Model", który już przyciągnął uwagę widzów. W drugim odcinku obserwowaliśmy intensywne castingi, sesje zdjęciowe i emocjonujące pokazy mody.

Oceny młodych talentów powierzono niezawodnym jurorom: Joannie Krupie, Katarzynie Sokołowskiej, Dawidowi Wolińskiemu i Marcinowi Tyszce. Ich wymagania były wysokie, a komentowanie jawne i szczere. Michał Piróg wspierał uczestników zza kulis, a dodatkową atrakcją były występy modelek z wcześniejszych edycji.

Kontrowersje wśród uczestników i nowa nagroda!

Uczestnicy w tegorocznej edycji mają ogromną szansę – nagroda główna to aż 200 tysięcy złotych! Nowością w programie jest segment "Top Model Academy", w którym mentorkami są znane modelki, takie jak Karolina Pisarek czy Dominika Wysocka. Dzielenie się doświadczeniami w branży i znaczeniem autentyczności to kluczowe elementy tego segmentu.

Media społecznościowe a wybór uczestników – O tym mówią internauci!

Jednakże po emisji odcinka w internecie zawrzało. Widzowie nie szczędzili krytyki, podnosząc kwestie doboru uczestników oraz rosnącego wpływu social mediów na program. Wiele komentarzy odnosiło się do tego, że jury preferuje osoby z doświadczeniem i popularnością w mediach społecznościowych.

"Dlaczego wybieracie tylko 30-latków?", "Czy naprawdę social media są najważniejsze?", "Czuję, że bez perfekcyjnego Instagrama nie mam szans" – to tylko niektóre z głosów rozczarowanych widzów.

Pozytywne oceny również się pojawiają!

Pomimo negatywnych opinii, program ma także swoich entuzjastów. Użytkownicy chwalili jurorów za decyzje, wybory na wybiegu i stylizacje. "To najlepszy odcinek!", "Jestem oczarowana stylizacją Joanny Krupy!" – takie pozytywne opinie również napływały.

Obserwujcie nas, aby być na bieżąco z nowinkami ze świata show-biznesu!