Produkcja elektroniki, a zwłaszcza telefonów, zawsze budzi kontrowersje. Czy naprawdę kryje się za ceną końcową to, co myślimy? W Polsce ceny dla modelu Pixel 9 Pro zaczynają się od 4949 zł, a za wersję premium trzeba zapłacić aż 7349 zł. Dla porównania, w Stanach Zjednoczonych ceny startowe to zaledwie 999 USD, co po przeliczeniu daje około 4000 zł. Jak zatem kształtują się realne koszty produkcji?

Według najnowszego raportu Nikkei, całkowity koszt produkcji Pixela 9 Pro wynosi nieco ponad 400 USD, co odpowiada około 1600 zł. Ta kwota obejmuje jedynie wydatki na materiały i to, co znacząco się zmniejszyło – o 11% w porównaniu z wcześniejszym modelem, Pixel 8 Pro.

Największe kwoty w kosztach produkcji to: układ Tensor G4 – 80 USD, ekran M14 od Samsunga – 75 USD oraz komponenty aparatu wyceniane na 61 USD. Narzucenie takiej marży przez producenta budzi wątpliwości – przecież koszt materiałów to tylko część całkowitych nakładów.

Warto dodać, że Google inwestuje spore sumy w badania i rozwój (R&D), co obejmuje nie tylko tworzenie innowacyjnych funkcji sztucznej inteligencji, ale także opracowywanie algorytmów czy rozwijanie systemu Android. Koszty marketingu i dystrybucji, a także lokalne podatki są również znaczącym wydatkiem. W sumie, czy naprawdę cena Pixela 9 Pro kształtuje się na poziomie 3400 zł oraz 5700 zł dla droższej wersji? Czy to nie wydaje się zbyt dużą marżą?

Porównując to z sytuacją Apple, koszt produkcji najnowszego iPhone'a 16 Pro wynosi 568 USD, co daje około 2265 zł. Wydatki na ekran to 110 USD, komponenty aparatu 91 USD, a szacowanych 135 USD za procesor A18 Pro. W Polsce za iPhone'a 16 Pro zapłacimy przynajmniej 5299 zł.

Patrząc na te liczby, można zadać sobie pytanie, ile tak naprawdę powinniśmy płacić za smartfony? Coraz więcej użytkowników zaczyna dostrzegać te różnice i krzywdzące marże, jakie stosują producenci. Z pewnością warto o tym pamiętać przy wyborze nowego urządzenia!