
Historyczna wizyta liderów Europy w Mołdawii! Czy to przysłowiowa szansa dla kraju?
2025-08-27
Autor: Tomasz
Tusk, Merz i Macron w sercu Mołdawii
W Kiszyniowie odbyły się uroczystości z okazji 34. rocznicy niepodległości Mołdawii, a wśród gości znaleźli się premier Donald Tusk, prezydent Francji Emmanuel Macron oraz kanclerz Niemiec Friedrich Merz. Wszyscy trzej liderzy przybyli, aby wyrazić solidarność i wsparcie dla proeuropejskiego kursu Mołdawii.
"Prawda musi być głośno powiedziana!"
Podczas swojego wystąpienia, Tusk podkreślił znaczenie rozszerzenia Unii Europejskiej o Mołdawię, stwierdzając: "To leży w interesie nie tylko tego kraju, ale całej Europy!" Premier dodał, że stabilna Mołdawia jest kluczowym elementem dla bezpieczeństwa regionu.
Wspólna wizja przyszłości Europy
Tusk, nawiązując do politycznych napięć, zaznaczył, że Mołdawia jest polem starcia między prorosyjskimi a prozachodnimi siłami. "To ma nie tylko lokalne, ale strategiczne znaczenie dla całej Europy!" - powiedział. Zdecydowanie podkreślił, że Mołdawia musi trzymać kurs na integrację z Zachodem.
Wsparcie dla prezydent Sandu
Liderzy wyrazili jednoznaczne wsparcie dla prezydent Mai Sandu oraz proeuropejskiego obozu politycznego w przededniu zbliżających się wyborów. Tusk zauważył, że Mołdawia, mimo niewielkich rozmiarów, ma ogromne znaczenie dla bezpieczeństwa całego regionu.
Europejski sojusz na rzecz stabilności Mołdawii
"Będziemy wspierać prezydent Sandu w jej działaniach na rzecz proeuropejskiej Mołdawii" - zadeklarował Tusk. Wspólna wizyta trzech europejskich liderów to silny sygnał, że Mołdawia nie jest sama w walce o swoją przyszłość.
Czy ten historyczny moment przyczyni się do realnych zmian w Mołdawii? To pytanie, które zyskuje na znaczeniu w kontekście obecnych wydarzeń!