Helena Englert, córka znanych aktorów Jana Englerta i Beaty Ścibakówny, od zawsze przyciąga uwagę mediów. Nic dziwnego, że postanowiła pójść w ich ślady – zadebiutowała przed kamerą już jako dziecko w filmie "Superprodukcja". Po powrocie z Nowego Jorku, gdzie studiowała aktorstwo, jej kariera nabrała tempa. W 2024 roku ukończyła Akademię Teatralną im. Aleksandra Zelwerowicza, angażując się w wiele różnorodnych projektów.

Młoda aktorka zaledwie 25-letnia, ma na koncie rolę w filmie "Pokusa" oraz występ w serialu "BringBackAlice". Jej talent objawił się również na scenie teatralnej, gdzie zachwyciła widzów swoją rolą w "Hamlecie", wyreżyserowanym przez jej ojca. Choć Helena spotkała się z zarzutami o nepotyzm, wiele znanych osobistości wsparło ją, oferując ciepłe słowa.

Helena jest aktywna w mediach społecznościowych, dzieląc się swoimi osiągnięciami z niemal 50 tysiącami obserwatorów na Instagramie. W sobotę przyciągnęła uwagę fotografów podczas premiery nowego spektaklu jej ojca w Teatrze Polonia.

Na premierze sztuki tytułowej "Żar", opartej na powieści Sándora Máraiego, obok niej wystąpili znani aktorzy, w tym Maja Komorowska i Daniel Olbrychski. Helena przyszła na wydarzenie z mamą i żywo rozmawiała z Anną Romantowską w teatralnym korytarzu. Tego wieczoru zaprezentowała odważną stylizację: krótkie spodnie odsłaniające łydki, elegancką marynarkę ze srebrnymi zdobieniami oraz modny top, który odkrywał jej brzuch, wszystko dopełniając wysokimi szpilkami.

Z pewnością Helena Englert przyciągnie jeszcze większą uwagę dzięki swojemu talentowi i nieprzeciętnemu stylowi. Z niecierpliwością czekamy na jej kolejne artystyczne wyczyny!