Sytuacja Śląska Wrocław

Sytuacja Śląska Wrocław jest nadzwyczaj poważna. Po bardzo trudnej jesieni, w której klub zdołał wygrać zaledwie jeden mecz w PKO Ekstraklasie, zaledwie dziesięć punktów plasuje go na ostatniej pozycji w tabeli. Strata do bezpiecznej strefy wynosi aż osiem punktów, a wiosną drużynę czeka jeszcze szesnaście meczów.

Nowy trener Ante Simundza

Nowy trener Ante Simundza, który niedawno objął stanowisko, na konferencji prasowej z lekkim uśmiechem przyznał: "Jeśli wygramy wszystkie mecze, utrzymamy się w lidze". Mimo humoru, jego zadanie jest niezwykle wymagające. Simundza postanowił dołączyć do Śląska, po rozmowach z dyrektorem sportowym, który przedstawił mu ambitny projekt rozwoju klubu. "Wierzę, że razem możemy wznosić Śląsk na wyższy poziom. Uwielbiam wyzwania", mówił Słoweniec, podkreślając, że podjął decyzję po przemyśleniach i rozmowach z rodziną.

Kluczowy sposób gry

Jak mówi, kluczowy będzie sposób, w jaki Śląsk będzie grał. "Musimy się dostosować do rywala, ale chcę, aby moja drużyna także dyktowała warunki gry. Najważniejsze to zdobywać punkty, niezależnie od stylu - czy to ofensywnie, czy defensywnie", zaznaczył.

Zimowe wzmocnienia

Według Simundzy, zimowe wzmocnienia będą kluczowe. "Codziennie rozmawiam z dyrektorem sportowym o potrzebach w składzie. Czuję, że wkrótce zobaczę efekty tych rozmów. Potrzebujemy 2-3 nowych graczy, aby ożywić drużynę", dodał. Jednak na dzień przed planowanym wylotem na oboz przygotowawczy do Hiszpanii, Śląsk nie pozyskał jeszcze żadnego nowego zawodnika. Simundza jednak ufa ciężkiej pracy dyrektora sportowego, dodając, że mimo wyzwań związanych z zimowym oknem transferowym, oczekuje „ważnych transferów” w najbliższych dniach.

Znaczenie charakteru nowych piłkarzy

Trener zwrócił również uwagę na znaczenie charakteru nowych piłkarzy w obecnej sytuacji drużyny. "Szalenie potrzebujemy graczy z mentalnością zwycięzców, którzy odświeżą wszystkie trzy formacje. Liczę na to, że w każdej lini pojawi się nowa twarz" - podsumował trener Śląska. Wiele osób czeka z niecierpliwością na nadchodzące ruchy transferowe i dalszy rozwój sytuacji w klubie.