Mieszkańcy pewnego domu od miesiąca doświadczali niepokojących, dziwnych dźwięków dobiegających z podłogi. Po wezwaniu policji odkryto, że pod ich domem mieszkał nagi mężczyzna. Isaac Betancourt (27 l.) przez długi czas uchodził pod ziemią, ignorując nie tylko wezwania policji, ale także działania, takie jak użycie gazu łzawiącego.

Po kilku godzinach intensywnego negocjowania i prób wydobycia go z jego kryjówki, policjantom udało się w końcu wyciągnąć mężczyznę na zewnątrz. W wyniku dalszego przeszukiwania miejsca, znaleziono nie tylko nagiego intruza, ale również koce i zapasy jedzenia. Sugeruje to, że Betancourt mógł regularnie odwiedzać ten dom, kiedy mieszkańcy spali, i zostawał tam aż do świtu, unikając wykrycia.

Rodzina jest zaskoczona, ale jednocześnie rozumieją sytuację. Ricardo Silva, członek rodziny, stwierdził, że wysokie ceny nieruchomości w okolicy zmuszają ludzi do szukania nietypowych schronień. Dlatego postanowili zabezpieczyć drzwi i okna przed ewentualnymi wtargnięciami w przyszłości. Pod domem znajduje się ciasna przestrzeń o wysokości około 60 cm oraz trzy otwory, które najprawdopodobniej służyły Betancourtowi do dostępu do kryjówki.

Mężczyzna, po wydobyciu, został aresztowany i grozi mu teraz wiele zarzutów. To zdarzenie przypomina, jak tragiczne mogą być konsekwencje rosnącego bezdomnictwa w miastach, które zmagają się z kryzysem mieszkaniowym. W społeczności może to wywołać szok i niepokój, a także pytania o to, jak można lepiej wspierać osoby w trudnych sytuacjach.