
Dzieciństwo pod presją: Maja Ostaszewska o brutalnych przeżyciach w szkole
2025-09-03
Autor: Michał
Maja Ostaszewska, znana i ceniona aktorka, w 2025 roku świętuje swoje 53. urodziny. Choć obecnie zdobyła serca Polaków, jej dzieciństwo było naznaczone ogromnym cierpieniem i prześladowaniem z powodu wiary.
Bolesna historia dzieciństwa Majki
Maja dorastała w rodzinie związanej z buddyzmem, co w Polsce, gdzie przeważa katolicyzm, nie spotykało się z akceptacją. Aktorka wspomina trudne chwile w szkole, gdzie była prześladowana przez rówieśników. Wyjawiła, że dzieciaki biły ją i zrzucały ze schodów, ponieważ nie chodziła na religię i miała inny styl ubioru.
Nieprzyjemne wspomnienia
"Będąc inna, znalazłam się w oku cyklonu", opowiada Ostaszewska. "Straszono mnie księdzem i piekłem, co na młodą wyobraźnię działało bardzo przerażająco". Niezrozumienie rówieśników było dla niej wyjątkowo bolesne.
Wsparcie rodziny i siła buddyzmu
Mimo trudności, Maja zawsze mogła liczyć na wsparcie rodziny, która pomogła jej przetrwać najgorsze chwile. "Buddyzm stał się dla mnie kluczowym elementem w rozwoju, najważniejszą wartością w życiu", podkreśla aktorka.
Aktywizm i odwaga w działaniu
Maja Ostaszewska to nie tylko wybitna aktorka, ale i osobowość odważna w zabieraniu głosu w ważnych sprawach społecznych. Od ochrony środowiska po prawa człowieka – jest gotowa stawić czoła wszystkim trudnym tematom.
Droga artystyczna od najmłodszych lat
Artystyczne zacięcie Maji narodziło się już w dzieciństwie. "Już jako sześciolatka wiedziałam, że chcę być aktorką. I niestety, doświadczając dyskryminacji, używałam swojej wyobraźni, aby przenieść się w bezpieczne miejsca, gdzie mogłam być sobą".
Maja Ostaszewska, dzięki wsparciu najbliższych oraz sile charakteru, stała się osobą, która nie boi się walczyć o swoje przekonania, będąc głosem dla tych, którzy go potrzebują.