
Dron nad Belwederem: Bez zagranicznych służb w tle!
2025-09-17
Autor: Ewa
Intrygujący incydent nad Belwederem
Wszystkie oczy zwrócone na Warszawę po rewelacjach dotyczących incydentu z dronem! Zatrzymani operatorzy, 21-letni Ukrainiec i 17-letnia Białorusinka, zostaną już wkrótce doprowadzeni do prokuratury. Ich działania mogą zakończyć się poważnymi konsekwencjami, ponieważ młody mężczyzna usłyszy zarzuty naruszenia przepisów ustawy Prawo Lotnicze, a za lot w zamkniętej strefie grozi mu nawet 5 lat więzienia!
Czy była to działalność szpiegowska?
Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego od wtorku sprawdzała, czy lot drona mógł mieć jakikolwiek związek z działalnością wywiadowczą. Funkcjonariusze analizowali zawartość telefonów zatrzymanych, jednak wyniki ich działań nie wykazały dowodów na współpracę z zagranicznymi służbami. To oznacza, że incydent mógł być bardziej brawurową przygodą niż niebezpieczną konspiracją!
Kim są zatrzymani?
Ukrainiec przebywa w Polsce już od ośmiu lat, natomiast Białorusinka dotarła do naszego kraju zaledwie kilka dni temu. Obie osoby miały pełne prawo przebywać w Polsce, co dodatkowo komplikuje sytuację.
Reakcja służb specjalnych
Rzecznik służb specjalnych, Jacek Dobrzyński, podczas briefingu prasowego relacjonował, że operacja była szybka i skuteczna, a operatorzy drona zostali zatrzymani niemal błyskawicznie. „Funkcjonariusze Służby Ochrony Państwa działali czujnie i skutecznie” – podkreślił Dobrzyński, dodając, że policja również została powiadomiona i szybko pojawiła się na miejscu.
Co dalej?
Z doniesień wynika, że oboje zatrzymanych są wciąż przesłuchiwani, a służby kontynuują czynności związane z ich sprawą. To jednak nie koniec! Czy dowiemy się więcej o ich motywach i zamiarach? Śledźcie nas, by być na bieżąco z rozwojem tej fascynującej sytuacji!