
Dramatyczne wydarzenia u wybrzeży Tunezji: Flotylla do Gazy zaatakowana przez drony!
2025-09-09
Autor: Andrzej
Wstrząsające wieści płyną z tunezyjskich wód! Globalna Flotylla Sumud (GSF) poinformowała, że podczas rejsu jedna z jej kluczowych jednostek padła ofiarą ataku dronowego. I choć tunezyjski rząd stanowczo zaprzecza, że to Gwardia Narodowa stoi za tym incydentem, sytuacja zdaje się być wyjątkowo niepokojąca.
Jak wynika z komunikatu GSF, eksplozja miała miejsce wewnątrz rozbitka, co potwierdziła tunezyjska Gwardia Narodowa. Po wybuchu w porcie Sidi Bou Said, zebrali się tam mieszkańcy, którzy manifestowali swoją solidarność, machając palestyńskimi flagami i skandując "wolna Palestyna".
Dobrą wiadomością jest to, że nikt z załogi nie ucierpiał. Statek, pływający pod portugalską flagą, doznał jednak poważnych uszkodzeń na pokładzie oraz w magazynie, gdzie według doniesień miało miejsce zaprószenie ognia. W momencie ataku na statku przebywał komitet sterujący flotylli.
GSF to międzynarodowa inicjatywa, która dąży do dostarczenia niezbędnej pomocy humanitarnej do Strefy Gazy. Flotylle wspierają aż 44 kraje, a w jej szeregach znajduje się także znana na całym świecie szwedzka aktywistka Greta Thunberg.
Warto przypomnieć, że od początku marca Izrael wdrożył blokadę Strefy Gazy, uniemożliwiając jakiekolwiek dostawy do tego regionu przez trzy miesiące. W czerwcu doszło do kolejnego incydentu, gdy izraelskie siły morskie zatrzymały i przejęły jacht pod brytyjską banderą z Thunberg na pokładzie.
W międzynarodowym społeczeństwie narasta presja na Izrael, aby natychmiast przerwał działania wojenne w Strefie Gazy, gdzie, jak alarmują organizacje humanitarne i ONZ, sytuacja jest katastrofalna. Z danych palestyńskich wynika, że w trwającej od blisko dwóch lat ofensywie zginęło już ponad 64 tysiące Palestyńczyków. Izraelska operacja wojskowa to reakcja na ataki terrorystyczne Hamasu z początku października, które kosztowały życie około 1,2 tys. osób, a ponad 250 zostało porwanych.