W piątek Donald Trump ogłosił debiut swojej własnej kryptowaluty $TRUMP podczas ekskluzywnego balu "Cryptoball" w Waszyngtonie, który przyciągnął uwagę liderów świata kryptowalut. Od chwili uruchomienia, wartość tokena skoczyła z 7 do oszałamiających 33 dolarów! Posiadając 80% tokenów, warta inwestycja Trumpa może osiągać wartość nawet 25 miliardów dolarów, co czyni go jednym z najbogatszych graczy w tej nowej rzeczywistości finansowej.

Co ciekawe, rodzina Trumpa stała się entuzjastami kryptowalut, jednak reakcja branży jest mieszana – wielu ekspertów wyraża obawy dotyczące tego typu inwestycji. Niestety, Trump będzie musiał działać ostrożnie z uwagi na trzyletni plan sprzedaży, co może wstrzymać jego zyski na pewien czas.

Czy $TRUMP stanie się nowym królem memecoinów? Wzrost jego wartości może jednak przegonić niekwestionowanego lidera – Dogecoina, znanego z poparcia ze strony Elona Muska.

Mimo, że kryptowaluty, takie jak $TRUMP i Dogecoin, często określane są jako inwestycje, regulamin $TRUMP wyraźnie stanowi, że nie jest to oferta inwestycyjna, co może budzić kontrowersje.

Oprócz etycznych wątpliwości związanych z jego emisją, eksperci zauważają, że Trump w przeszłości promował różnorodne produkty i inicjatywy, co sugeruje, że jego działania mają na celu monetizację społecznego poparcia. Wśród wcześniejszych projektów znalazły się m.in. cyfrowe karty kolekcjonerskie oraz „oficjalnie poparta” Biblia.

Warto zauważyć, że Trump, początkowo sceptyczny wobec kryptowalut, stał się ich gorącym zwolennikiem i zapowiedział, że uczyni z USA światową stolicę kryptowalut. Powołał również specjalnego doradcę ds. kryptowalut i sztucznej inteligencji, którym został David Sacks, bliski współpracownik Elona Muska.

Bitcoin również osiągnął nowe szczyty, przekraczając kolejne bariery wartości, co dowodzi rosnącego zainteresowania cyfrowymi walutami. Czy $TRUMP stanie się kluczowym graczem na tym dynamicznie rozwijającym się rynku? Z pewnością czekają nas ekscytujące czasy w świecie finansów!