Aplikacja Vinted zdobywa coraz większą popularność w Europie jako platforma do kupna i sprzedaży używanych przedmiotów. Jednakże, wiele użytkowników zaczęło zwracać uwagę na niepokojący trend związany z prośbą o podanie numeru PESEL, zwłaszcza w przypadku osób sprzedających swoje produkty.

Formularze, które użytkownicy muszą wypełniać, zawierają wrażliwe dane osobowe. W dobie rosnącego cyberprzestępczości, obawy o to, w jaki sposób te dane będą wykorzystywane, są jak najbardziej uzasadnione.

Dlaczego Vinted prosi o numery PESEL? Jak wyjaśniają specjaliści, prośba ta jest związana z nowymi unijnymi regulacjami, które zaczęły obowiązywać w Polsce 1 lipca 2024 roku. Te przepisy nakładają na platformy internetowe obowiązek raportowania danych o sprzedawcach do organów państwowych. To oznacza, że nie tylko Vinted, ale także inne platformy takie jak Allegro czy Booking, muszą gromadzić i przekazywać informacje o swoich użytkownikach.

Nowe regulacje mają na celu zwiększenie przejrzystości podatkowej i walkę z oszustami, co wydaje się pozytywne. Jednak wiele osób zadaje sobie pytanie, czy warto ryzykować i podawać swoje dane osobowe, które mogą być wykorzystywane w nieodpowiedni sposób.

Z chęcią odzyskiwania kontroli nad swoimi danymi i ochrony prywatności, użytkownicy Vinted powinni dokładnie rozważyć, jakie informacje są gotowi udostępnić. Warto również śledzić aktualizacje polityków prywatności aplikacji oraz być świadomym potencjalnych zagrożeń w związku z cyberbezpieczeństwem.

Pamiętaj, że Twoje dane są ważne i to Ty decydujesz, komu je powierzasz! Co sądzisz o nowym wymogu Vinted? Czy czujesz się komfortowo podając swój numer PESEL?