Smutna rzeczywistość w Tarnowie

Dla kibiców żużla w Tarnowie nastał trudny czas. Drużyny Orzeł i Unia borykają się z katastrofalnym sezonem, który może zakończyć ich udział w PGE Ekstralidze. W trakcie rozgrywek tarnowscy zawodnicy myśleli nawet o wycofaniu się z rywalizacji, a niedawno klub opuścił jeden z liderów — Matej Zagar. Finanse klubu, które od dawna są w kryzysie, zdają się być głównym powodem tych zawirowań.

Bez cudu, wielka tragedia!

Mimo że są w kryzysie, rywalizacja z drużyną z Łodzi, która rzekomo zasługuje na utrzymanie, staje się coraz bardziej napięta. W pierwszym meczu o przetrwanie Unia przegrała 43:47, co oznacza, że jedna noga wystarczy, by w przyszłym sezonie znaleźć się w Krajowej Lidze Żużlowej. Jeśli w sobotę nie wydarzy się cud, tarnowska drużyna pożegna się z Ekstraligą.

Ostatnia szansa dla tarnowskich żużlowców

Zespół z Tarnowa awansował do Ekstraligi zaledwie kilka miesięcy temu, 22 września ubiegłego sezonu, a teraz może stracić szansę na dalsze występy na tym poziomie. Sobotni mecz zaplanowano na godz. 16:30, a emocje sięgają zenitu. Czy Unia Tarnów zdoła się podnieść z kryzysu? Czas pokaże!

Przegrane bitwy i zmiany w składzie

Dla drużyny z Łodzi czeka przemeblowanie składu. Niewątpliwie z klubem pożegnają się Andreas Lyager i Patryk Wojdyło. Mikkel Andersen prawdopodobnie dołączy do Betard Sparty Wrocław na pozycji juniora. W obozie Unii mówi się o potencjalnych nowych kontraktach, w tym Wiktora Jasińskiego oraz Olivera Berntzona.

Wszystko w jednych rękach

To będzie mecz, który może zadecydować o przyszłości Unii Tarnów. Relację tekstową z tego wielkiego wydarzenia przeprowadzi Przegląd Sportowy Onet, a dla tych, którzy preferują transmisję telewizyjną, mecz będzie emitowany na Canal+Sport5.

Nie przegap tego!

Wszyscy kibice żużla w Tarnowie są teraz w stanie napięcia. Czy zespół zdoła utrzymać się w Ekstralidze? Już w sobotę poznamy odpowiedź!