Wprowadzenie

Gaszpar, wiceprzewodniczący najsilniejszej partii w koalicji rządowej, Słowackiej Socjaldemokracji (Smer-SSD), niedawno był członkiem delegacji parlamentarnej, która spędziła trzy dni w Moskwie. W telewizji ogłosił, że wystąpienie Słowacji z UE lub NATO nie jest obecnie priorytetem partii, jednak zasugerował, że ‘należy pozostawić otwarte drzwi dla sytuacji, w której rozważy się skrajne rozwiązanie’. Tego typu uwagi wywołały burzę wewnętrzną w koalicji.

Reakcja koalicji

Odpowiedź na te stwierdzenia była natychmiastowa. Głos-Socjaldemokracja (Hlas-SD) jako współkoalicjant Smer-SSD szybko zadeklarowała, że odrzuca jakiekolwiek rozmowy na temat wyjścia Słowacji z UE lub NATO. Podkreśliła również, że wspiera ‘suwerenną politykę zagraniczną’ kraju, co wskazuje na napięcia wewnątrz koalicji.

Stanowisko Prezydenta

Prezydent Słowacji, Peter Pellegrini, opublikował w mediach społecznościowych fragment memorandum podpisanego przez najwyższe władze państwowe, w którym zadeklarowano wsparcie dla członkostwa Słowacji w UE i NATO. Warto zauważyć, że ten dokument, podpisany we wrześniu 2024 roku, ma na celu umocnienie stabilności politycznej w kraju.

Wizja Ficy

Fico, który w grudniu odwiedził Moskwę i rozmawiał z prezydentem Władimirem Putinem, podkreślał, że potrzebna jest nowa deklaracja polityki zagranicznej, aby dostosować się do zmieniającego się klimatu w Europie. Argumentował, że wzrastające różnice w podejściu do polityki zagranicznej w UE wymagają debaty, co może prowadzić do dalszych kontrowersji.

Opozycja apeluje o jasno wyrażone stanowisko

Partie opozycyjne, takie jak Wolność i Solidarność (SaS), dążą do wyraźnego potwierdzenia członkostwa Słowacji w UE i NATO, postulując, że zapisy dotyczące tych sojuszy powinny być wpisane do konstytucji. Warto również zwrócić uwagę, że takie działania mogą w przyszłości wpłynąć na stosunki Słowacji z innymi krajami.

Podsumowanie

Co dalej? Obywatele Słowacji będą bacznie śledzić rozwój wydarzeń, a opinia publiczna z pewnością będzie domagać się jednoznacznych stanowisk od polityków.