Czy "Rolnik szuka żony" to ustawka? Internauci węszy spisek!
2024-11-08
Autor: Marek
W ostatnim odcinku popularnego programu "Rolnik szuka żony" widzowie byli zaskoczeni, gdy do programu ponownie powróciła Elżbieta, mimo że wcześniej została odesłana do domu przez Sebastiana. Na farmie pozostała Kasia, pasjonatka przyrody, tańca oraz odnawiania mebli, pracująca jako kadrowa. Powrót Elżbiety wywołał falę komentarzy wśród internautów, którzy zaczęli wątpić w autentyczność show.
Widzowie oburzyli się, gdy zobaczyli Elżbietę w zupełnie innym kontekście, na spotkaniu z inną uczestniczką, Wiktorią. Okazało się, że jest ona „matką przyjaciółki Wiktorii”, co podsyciło podejrzenia, że program mógł być zaplanowany. Jak to możliwe, że kobieta, która mieszka około 170 km od Wiktorii, jest jednocześnie jej znajomą i uczestniczy w tej samej edycji? To pytanie zadaje sobie wielu fanów programu.
Internauci nie szczędzili gorzkich uwag pod adresem twórców, sugerując, że obecność Elżbiety w dwóch różnych sytuacjach może być bardziej ustawiona niż przypadkowa. „To nie przypadek. Jakie to dziwne, że była kandydatką Sebastiana, prawda?” – pisali w komentarzach na Instagramie.
Na fali spekulacji, część widzów podniosła również wątpliwości co do autentyczności innych uczestników. Pojawiły się sugestie, że niektórzy z nich mogą być podstawieni, a cała sytuacja przypomina teatralną inscenizację, w której widzowie dają się nabrać na nieprawdziwe emocje.
Ciekawi jesteśmy, co przyniesie kolejny odcinek. Czy Elżbieta znów pojawi się w życiu Sebastiana? Internauci z niecierpliwością oczekują na rozwój tej intrygującej historii.
Z odcinka na odcinek, "Rolnik szuka żony" zyskuje na popularności, a jego uczestnicy stają się pełnoprawnymi celebrytami w Polsce. Słyszałeś już, że Nicola, jedna z uczestniczek, ma zamiar podbić scenę muzyczną? Nagrała nową piosenkę i nie możemy się doczekać, aby usłyszeć, co miała do powiedzenia!