Finanse

Czy powtórzymy frankowy dramat? Eksperci analizują WIBOR i hipotekę

2024-09-17

Coraz więcej prawników i ekspertów zauważa, że sytuacja związana z WIBOR-em może przypominać losy kredytów frankowych. Wiele wskazuje na to, że Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej (TSUE) może podjąć decyzje korzystne dla kredytobiorców w Polsce, co przypomina wcześniejsze orzeczenia dotyczące frankowiczów. Zuzanna Zakrzewska, partner EY Polska, w niedawnym podcaście wskazała, że ryzyko, iż sytuacja z WIBOR-em zakończy się podobnie jak z kredytami frankowymi, jest niskie, ale nie można tego całkowicie wykluczyć.

TSUE wystąpił do Polski i Komisji Europejskiej o opinie w sprawie WIBOR-u, co oznacza, że proces ten może potrwać co najmniej półtora roku, a być może jeszcze dłużej, co wprowadza niepewność na rynku. Według Zakrzewskiej, istnieje nawet możliwość, że pytania złożone przez TSUE mogą zostać uznane za niedopuszczalne, co mogłoby zmienić bieg sprawy.

Janusz Miszczak, także z EY Polska, przewiduje, że banks nie będą zmuszone do tworzenia rezerw na ewentualne negatywne wyroki przez jakiś czas. Podkreślił, że obecna linia orzecznictwa raczej się utrzyma, co nie zaskoczyło ekspertów.

Z kolei Paweł Preuss z EY Polska zwrócił uwagę, że w przypadku korzystnego wyroku dla konsumentów, skutki dla sektora bankowego byłyby katastrofalne. „Rezerwy byłyby znacznie wyższe niż w przypadku kredytów frankowych, co spowodowałoby poważne problemy finansowe banków,” stwierdził Preuss.

Co więcej, w ostatnich dniach Komitet Stabilności Finansowej (KSF), w skład którego wchodzą instytucje takie jak KNF, Ministerstwo Finansów oraz Narodowy Bank Polski, zadeklarował, że WIBOR powinien pozostać w obiegu. KSF ocenił, że nie ma podstaw prawnych do kwestionowania wskaźnika WIBOR, co może wpłynąć na dalsze działanie rynku hipotecznego.

Jacek Jastrzębski, przewodniczący KNF, zaznaczył, że nie istnieją jakiekolwiek przesłanki do podważania legalności WIBOR-u, podkreślając, że metoda jego wyliczania jest zgodna z europejskimi standardami. W świetle tych informacji, utrzymanie WIBOR-u jako wskaźnika referencyjnego jest kluczowe dla stabilności kredytów hipotecznych w złotych.

Obserwując te wydarzenia, można zastanawiać się, jak będą rozwijać się losy kredytobiorców w Polsce i jakie decyzje podejmą banki oraz instytucje regulujące. Czas pokaże, czy czeka nas powtórka frankowego dramatu, czy też w obliczu europejskich regulacji sytuacja się ustabilizuje.