Czy Julia Pietrucha zdradza sekrety swojego koncepcyjnego albumu "Neonova"?
2025-01-18
Autor: Tomasz
Julia Pietrucha niedawno wypuściła swój najnowszy album "Neonova" w duecie z Martą Zalewską, który cieszył się niespodziewanie entuzjastycznym przyjęciem. Jak sama artystka mówi, album ma w sobie duszę, która łączy ludzi i przynosi emocje. Ciekawe, że pieśni zawierają nie tylko muzykę, ale i opowieści, które dokumentują pewien czas w ich życiu.
Pomysł na wspólne nagranie albumu z Martą zrodził się podczas zwykłej kawy, gdzie doszło do rozmowy o tym, by wznieść współpracę na wyższy poziom. Po rozmowie Pietrucha wróciła do swojego studia i w ciągu dwóch tygodni napisała cały materiał, a Marta wzięła na siebie aranżację utworów. To, co stanowi o tej płycie, to organiczność dźwięków i niezwykłe, emocjonalne brzmienie, które wybrzmiewa w każdym kawałku.
Warto dodać, że oba artystki myślą o przyszłości, planując trasę koncertową, która ma na celu zaprezentowanie ich twórczości na żywo. "Neonova" to nie tylko album, to podróż przez ich emocje, której efekty są nie do przewidzenia. Julia podkreśla, że zarówno ona, jak i Marta wierzyły w to przedsięwzięcie, co przyczyniło się do harmonijnej współpracy.
Co więcej, Julia zdradziła, że na albumie znajdzie się gościnny występ zespołu Kwiat Jabłoni w utworze "Lekkość". Przemawia przez to ich muzyczna chemia, która przenika całą produkcję. Na koniec artystka wspomniała o swoim nadchodzącym solowym projekcie, który jest już gotowy, ale postanowiła go chwilowo odłożyć na bok, aby dojrzał.
Przyszłość zapewne przyniesie dla fanów wiele niespodzianek, a "Neonova" na pewno stanie się soundtrackiem wielu emocjonalnych chwil. Dlatego warto śledzić karierę Julii Pietruchy, bo z pewnością jeszcze nas zaskoczy!